dla Patryka (464), misie, pojazdy, misie, misie.....

Kasiu

Jak dla mnie też trochę za blada

Właśnie miałam zapytać co z tym zielonym ze zdjęcia szmat, bo z samą surówką troche smutno, chociaz misie rozkoszne są

KasiaWinna - ja mysle,ze ten zielony Ikeowy z magazynu szmat bedzie za jarzeniowy.


Kasia Ino-Ino - szmata lezy w pocztowym koszyku, o 14:00 przychodzi pocztowiec i zabiera korespondence

Kasia miśki są super ! ja takie szyłam też

...i moim zdaniem za blado z tą IKEową surówką . Śmiało bym dała, którąś z kratek, nawet z tych co masz na jednej z fotek... oooo... tutaj

przykładałam różne kratki i
chyba zmęczenie materiału miałam (znaczy z patrzeniem kłopoty), bo wszystko mi się gryzło....
ale nic to... poczekam na szmatkę od evy (eva! ) a potem będziemy razem radzić, gdy poprzykładam i nafocę fotek...
liczę na Was



fajne Twoje misie Jolciu, oj fajniutkie .... mnie strasznie naszło na te misie...
Uhatka dała mi cały zestawik wzorów z misiami na wszelkie okazje (jak pozwoli ) to wrzucę do swojego albumu, będzie sie można poinspirować....)

no to niech Uhatka pozwoli ...będziemy się inspirować Kasiu Ino-Ino

Kasiu - ja tylko wyszperałam te misie gdzieś w sieci i sobie zgrałam - wrzucaj

misie uhatki są absolutnie rewelacyjne i całość mi się podobać bardzo - bardzo

no to w ramach inspiracji - proszę bardzo
oto MISIOWY ZESTAW
miłego misiowania.....

Uhatko

Jeden dzień mnie tu nie było i proszę jaka rewelacja Kasiu po pierwsze fajnie was z uhatką znowu widzieć a po drugie jak cudnie że macie możliwość wspólnego spędzania czasu a po trzecie kołderka rysuje sie fantastycznie, ach

Misiowa kolderka będzie świetna ,
Chyba się skuszę na misie

Misie robią furorę

szmatka-kratka od evy ( ) spodobała mi się bardzo... rodzinno-przyjacielskie gremium orzekło, że do zamisiowanej kołderki będzie suuuper pasować... więc nie zawracałam Wam głowy, tylko zabrałam się do cięcia i szycia...
oto co wyszło:

a tu z rameczką zamykającą całość...


będzie jeszcze lamóweczka oczywiście... i oczy i pyszczki misiowe... i pikowanki...

oo... a tu mnie mąż utrwalił, gdy przy pomocy kanapki sporych rozmiarów ograniczyłam rodzinie dostęp do łazienki

Misiulki sa cudowne