1 marca otrzymałam nastepujący SMS od mamy Igora: Kołderka i poduszka dotarły do Bydgoszczy do Poli i Igora. Ja jestem wzruszona i nie mam słów, aby móc podziękować i wyrazić ogromną radość z tej niespodzianki jaką przygotowałyście... Jestem wzruszona. Pieknie dziękuję każdej z Was osobno i wszystkim naraz. Życzymy dużo zdrowia. Iza, Igor i Pola Młynarczyk.
Mama dzieci przesłała też zdjęcia. Bardzo miła uśmiechnięta rodzinka. Musicie uwierzyć mi na słowo, bo może, nie życzą sobie publikacji w internecie.
|