Drukarko-przyjazna wersja tematu
Kliknij tutaj, aby zobaczyć temat w orginalnym formacie.
Forum kołderek > Szycie kołderek > Rozmiarówka


Napisa: MagdaK w Feb 22 2008, 5:28
Mam taki problem,może niewielki, ale jednak poproszę o pomoc.
Mam szyć kołderkę dla półrocznego chłopca i dwuletniego- obie z 6 kwadratów. Jakie wymiary dobrać dla obu? I to tak,zeby służyły jeszcze przez jakiś czas. Z kolei dla 4 letniego dziecka jest z już z 9 (de facto ma wymiar prawie jak z 12,bo się ją wydłuża), a dla 5 letniego jest już z 12 (dla 14 latka też z 12) Z tymi większymi nie mam problemu, bo 9 sama jakiś rozmiar siłą rzeczy uzyskuje, dla 8-12 latka też nie, bo szyję ją na ok 160, a ostatnio dla Rodgera 14 lat uszyłam na 180. Z tymi mniejszymi nie wiem jakie mają być wymiary.
No i 12 dla pięciolatki i 12 dla 14 latki też muszą chyba jakoś się różnić.
Może ustalmy wspólnie jakieś ramy mniej więcej, pamiętając,że dziecko przy zgłoszeniu ma powiedzmy pół roku, a zanim poczeka w kolejce, zanim będą kwadraty, zanim uszyje się kolderka- czasem i ładnych kilka miesięcy to trwa, to bywa,że dziecko jest i o rok starsze, i chyba też trzeba to uwzględnić w rozmiarze.

Napisa: Pierzasta w Feb 22 2008, 5:33
Polecam trzymanie się rozmiarów:
a. kołderki z 6-ciu kwadratów powinny mieć wymiar 75 cm na 100 cm
b. kołderki z 9-ciu kwadratów mniej więcej 100 cm na 130 cm
c. kołderki z 12-tu kwadratów ok. 120 cm na 150 cm
d. czasami gdy dziecko jest większe szyjemy kołderki o długości 170 cm.

do roku uszylabym te 75x100
dla 2-3 latka 85 x 110
dla 4-6 lat - 100 x 130
powyzej 7 lat to trzeba zobaczyc czy dziecko jest duze czy male....
upssss.gif

Napisa: Stella w Feb 22 2008, 6:18
upssss.gif Pierzasta , ale to jak się domyślam , są wymiary by dążyć do tzw. doskonałości - jednak nic na siłę , prawda?

Jeśli np. w jakiś sposób wzór szmatki "przeszkadza" w osiągnięciu rozmiaru kołderki , to chyba nie trzeba zaraz popadać w czarną rozpacz i ciachać nożycami senzasperanza.gif sonic.gif (pod warunkiem ,że rozmiar jest rozsądnie "nierozmiarowy " nie_powiem.gif icon_mrgreen.gif )

kwiatek.gif

Napisa: MagdaK w Feb 22 2008, 6:23
Nieśmiało zaproponowałabym upssss.gif jednak zwiększenie tego pierwszego rozmiaru,bo po pierwsze ciężko uszyć na 100 3 kwadraty na długość i chyba mało komu się to udaje nie_powiem.gif , a po drugie dziecko zaraz po urodzeniu ma 50 kilka cm, a zanim mama je zgłosi,zanim kołderka się uszyje, to dziecko kapkę podrośnie i jeśli ma mu służyć choć ze 2-3 lata,to będzie za mała post-7-1087307038.gif

Napisa: Stella w Feb 22 2008, 6:28
QUOTE (MagdaK @ Feb 22 2008, 9:13)
Nieśmiało zaproponowałabym upssss.gif jednak zwiększenie tego pierwszego rozmiaru,bo po pierwsze ciężko uszyć na 100 3 kwadraty na długość i chyba mało komu się to udaje nie_powiem.gif , a po drugie dziecko zaraz po urodzeniu ma 50 kilka cm, a zanim mama je zgłosi,zanim kołderka się uszyje, to dziecko kapkę podrośnie i jeśli ma mu służyć choć ze 2-3 lata,to będzie za mała post-7-1087307038.gif

Chyba uszycie z 6 kwadratów kołderki 70 x 100 nie jest za bardzo łatwe? Taka koderka to raczej same kwadraty , nie ma prawie miejsca na cukier icon_mrgreen.gif, a tym bardziej na patchwork senzasperanza.gif rencia.gif

No i Magda słusznie zauważyła,że takie maluszki bardzo szybko rosną smile.gif ....

Napisa: Pierzasta w Feb 22 2008, 6:32
dzieci do roku leza w lozeczkach, lozeczko ma standardowo 60 x 120 cm....
moim zdaniem rozmiar 75 na 100 jest ok, ale czekam na kolejne opinie

Napisa: iskierka w Feb 22 2008, 7:34
Moje dziecko ma rok i 7 miesięcy. Spi nadal w standardowym dziecięcym łóżeczku pod kołderką 75x100cm i myślę że posłuży mu ona jeszcze z pół roku przynajmniej. W tym wieku dziecko już tak szybko nie rośnie. Wydaje mi się, że te wymiary które podała Pierzasta są ok.

Napisa: Pierzasta w Feb 22 2008, 7:50
dzieki Iskierko cmokacz.gif

Napisa: MagdaK w Feb 22 2008, 11:40
QUOTE (iskierka @ Feb 22 2008, 11:24)
Spi nadal w standardowym dziecięcym łóżeczku pod kołderką 75x100cm i myślę że posłuży mu ona jeszcze z pół roku przynajmniej.

za krótko sad.gif
a co powiecie na rozmiar tej najmniejszej: 90-120?

Napisa: iskierka w Feb 22 2008, 11:50
Wydaje mi się, że lepiej większa niż za mała. Ale z tego co się zdążyłam zorientowac przy okazji "posiadania" maluszka, to ten 75x100 to jest taki standardowy rozmiar na te pierwsze lata. Dla półrocznego maluszka jest ok, ale jak ma kilka lat posłużyc to może faktycznie lepiej trochę większą...
Wieczorem obmierzę synusiową koładrkę i synka też - pod kątem rozmiaru kołderki i prognoz na najbliższe lata i dam znac smile.gif

Napisa: Pierzasta w Feb 22 2008, 11:51
QUOTE (MagdaK @ Feb 22 2008, 14:30)
QUOTE (iskierka @ Feb 22 2008, 11:24)
Spi nadal w standardowym dziecięcym łóżeczku pod kołderką 75x100cm i myślę że posłuży mu ona jeszcze z pół roku przynajmniej.

za krótko sad.gif
a co powiecie na rozmiar tej najmniejszej: 90-120?

Magda nie, taka kolderka jest za duza do lozeczka

Napisa: MagdaK w Feb 22 2008, 11:58
przypomnę tylko, że półroczny dzieciaczek jest zgłoszony, a zanim dostanie kołderkę,to mija co najmniej pół roku- to mninimum.

Napisa: Pierzasta w Feb 22 2008, 12:01
moj Przemek ma 5,5 roku
uzywa kolderki malej....

jezeli roczne dziecko dostanie mala koldrke i posluzy mu ona 2-3 lata to jest ok
nie szyjemy kolderek na cale zycie nie_powiem.gif

Napisa: Stella w Feb 22 2008, 12:08
QUOTE (MagdaK @ Feb 22 2008, 14:30)

a co powiecie na rozmiar tej najmniejszej: 90-120?

Bardziej niż do łóżeczka taka 90x120 pasuje na tapczanik dziecięcy . W sumie wszystko zależy jak kołderka będzie wykorzystywana.
Jeśli do łóżeczka , to rację na pewno ma Pierzasta smile.gif
Ale, no właśnie....ale jeśli rodzice myślą o kołderce jako np. kocyku do otulenia dziecka chociażby w transporcie do lekarza albo jako maty do ćwiczeń rehabilitacyjnych , to takie kilkanaście centymetrów dodatkowych chyba bardziej się przyda senzasperanza.gif wub.gif

No i jak zwykle rencia.gif rodzi się wielka dyskusja , a w sumie problem nie jest chyba aż taki wielki wub.gif sad.gif ?

Idę zjeść obiad nie_powiem.gif Po jedzeniu głębiej sie zastanowię ,ok? post-7-1087307038.gif

Napisa: iskierka w Feb 22 2008, 12:18
Z ciekawości obejrzałam teraz, mały akurat zasnął więc się dało icon_mrgreen.gif
Moim skromnym zdaniem ten rozmiar starczy jeszcze na jakiś czas. Łóżeczko ma 60 cm szerokości, a mały ma w nim jeszcze dużo miejsca - śpi w porzek, a do niskich nie należy. Zanim z niego wyrośnie, to jeszcze trochę czasu minie. A w swoją kołderkę może się zawinąc jak naleśnik - w ten krótszy bok nawet. Kołderka o szerokości 90 cm byłaby zdecydowanie za szeroka w łóżeczku. Więc myślę że te 75-80 cm spokojnie wystarczy.

Napisa: cebulka w Feb 22 2008, 12:20
Dziewczyny - to może ja tez cos powiem, bo mam przeglad kołderek zapasowych i tak czasem myślę, że niektore są zwyczajnie za duze nie_powiem.gif wiem, że to z dobroci serca i żeby było na zaś, ale czasem to dobre serce na zaś utrudnia chyba życie na tu i teraz. Przecież nie szyjemy kołder w ścisły tego słowa znaczeniu. Nasze kołderki mają być z dziećmi cały czas - w domu, w szpitalu, na turnusie rehabilitacyjnym i taka wielka kołdra będzie raczej przeszkadzać. może być zwyczajnie niewygodna i nieporęczna, a malutki dzieciaczek sobie z nią nie poradzi rencia.gif

i jeszcze jedno - ja wiem, ze my się rozsmakowujemy w szyciu, patrzymy na ilość cukru w cukrze, ale dla dzieci najważniejsze sa obrazki z ich ukochanymi misiami, żabkami czy samochodami i na nie będą patrzec, a patchwork służy połaczeniu tych obrazków w piękną, kolorową i przytulaśną całość. wub.gif wub.gif wub.gif


i jeszcze o jednym przypomnę - a posłużę sie słowami - bardzo mądrymi - jednej z koderkowych cioć: my nie szyjemy kolderek dla siebie tylko dla dzieci wub.gif wub.gif

Napisa: MagdaK w Feb 22 2008, 12:27
QUOTE (Stella @ Feb 22 2008, 15:58)
No i jak zwykle  rencia.gif rodzi się wielka dyskusja , a w sumie problem nie jest chyba aż taki wielki  wub.gif  sad.gif ?


tak też właśnie pomyślałam rolleyes.gif , grunt to zdrowy rozsądek i tym się chyba trzeba kierować- dla rocznego z 6 mniejszą, a dla 3 latka z 6 ciut większą wub.gif

a teraz idę rozpracować nowy Singer i biorę się do szycia icon_mrgreen.gif

Napisa: AniaB. w Feb 22 2008, 12:45
Dziewczyny, my nie szyjemy regularnych kołder, tylko kołderki-przytulanki, takie które, jak to mamy na stronie gdzieś napisane (a może nie na stronie, tylko gdzieś tu na forum), dziecko może wziąć pod pachę i iść z nimi a raczej z nią hands81.gif , gdzie chce. Nie szyjemy też tych kołderek na lata, bo jeśli taka kołderka jest używana, to musi być często prana. Moje brataniątka mają takie kołderki (tzn. oni mają patchworkowe bez haftów) i używają tych kołderek do różnych celów, najmniej do spania pod nimi. sonic.gif Kulają się na nich po podłodze, Patysia uczyła się na nich raczkować, Monika buduje z kołderek namioty (koce choć większe, są cieżkie) leżakuje na swojej kołderce na trawie, otula w nią swoje lalki albo otula się nią sama i tańczy, i bryka. Po dwóch latach jej kołderka jest już nieźle sprana i zwyczajnie czas na nową. Patysiowa kołderka tez już nosi ślady używania. rencia.gif Hania swoją kolderkę zużyła już całkiem. rencia.gif

Wniosek - trzymamy się wymiarów podanych przez Pierzastą. Oczywiście z jakimiś tam niewielkimi odstępstwami w granicach rozsądku.

Napisa: AniaB. w Feb 22 2008, 12:47
QUOTE
ale dla dzieci najważniejsze sa obrazki z ich ukonanymi misiami, żabkami czy samochodami i na nie będą patrzec, a patchwork służy połaczeniu tych obrazkwo w piękną, kolorową i przytulaśną całość.

Otóż to! już o tym kiedyś pisałam na forum. Swoje kołderki zawsze pokazywałam dzieciom w szkole i wszystkie ale to absolutnie wszystkie zwracają uwagę na obrazki. Dopiero jak się im palcem pokaże, to zauważają patchwork, który i tak ich niezbyt fascynuje. nie_powiem.gif

Napisa: Stella w Feb 22 2008, 12:56
smile.gif No i znowu mądrość ludowa góra! Pojadłam.Posiedziałam.
Zaglądam do tematu a tu takie mądre słowa AniB. ! brawa1.gif brawa1.gif brawa1.gif cmokacz.gif

Aniu masz w100"% rację!. Te nasze kołderki to nie pościel , ale właśnie takie kocykowo-kołdrkowe "przydasie" icon_mrgreen.gif
Tylko dzieci są w stanie zadecydować , do czego taka kołderka może się przydać ?? hhaahhaa.gif

Ja słyszałam od mojego siostrzeńca ,że jego 3-letni synek swoją ciuchciową kołderkę przeze mnie uszytą , po rozpakowaniu paczki , szybciutko wcisnął do szafy !!! lezeikwicze.gif
Nie dał jej nikomu prze 2 dni , bo ...."ona jest do oglądania ciuchciów, nie wiecie o tym ?" lezeikwicze.gif


Napisa: eva w Feb 22 2008, 12:57
MagdaK - to sa przytulanki a nie koldry. Dziecka ma miec sile wziac ja do reki i spokojnie przeniesc z miejsa na miejsce nie przewracajac sie o wplatana miedzy nogi plachte.


Nie sa to tez narzuty na lozko/ lozeczko, a czasami prosby rodzicow o rozmiar kolderki sugeruja, ze taka role beda pelnic.


czasami zdarza sie, ze szyjemy kolderki dla nastolatkow - to powinny byc zdecydowanie wieksze koldery, ale dla maluchow maja byc dostosowane do dziecka. Rodzice zabieraja te kolderki ze soba, do szpitala, na turnusy rehabilitacyjne - ciekawe, czy pasowaloby ci tarabanienie sie z plachte, w ktora dziecko moze sie 3 razy zawinac.

Przeciaz to co szyjemy to patchworki a nie koldry (w potocznym rozumieniu kolder). Ona nie ma chronic dziecka przed mrozem i chlodem, tylko dac mu poczucie bezpieczenstwa i przyjemnosc obcowania z ukochanymi postaciami, ktore sa na kolderce - taka jest idea kolderek, warto o niej pamietac. Nie kupisz dwuletniemu dziecku 150 cm misia do zabawy - no chyba, ze chcesz, zeby sobie na niego patrzyl, lub cwiczyl miesnie próbując go podniesc, bo bawic to sie nim na pewno nie bedzie i na pewno nie zaniesie go sam do lozeczka i sie do niego nie przytuli

Proponuje posluchac tego co mowi Iskierka - ona jest wlasnie mama malego dziecka i ona moze sie w tej kwesti wypowiadac a my nie majacych takich doswiadczen lub nie pamietajace ich powinnysmy jej sluchac i uszyc kolderka tak, zeby jak najbardziej spelniala oczekiwania dziecka w chwili kiedy ja dostanie a nie za 5 lat.


Napisa: eva w Feb 22 2008, 12:59
o matko pisze z pracy z doskoku i okazlo sie ze sie powtarzam nie_powiem.gif ale skoro juz napisalam, to niech zostanie nie_powiem.gif

Napisa: AniaB. w Feb 22 2008, 13:07
Repetitio est mater studiorum. icon_mrgreen.gif

Napisa: MagdaK w Feb 22 2008, 13:11
QUOTE (eva @ Feb 22 2008, 16:47)
ciekawe, czy pasowaloby ci tarabanienie sie z plachte, w ktora dziecko moze sie 3 razy zawinac.


Nie pasowało by mi to wcale i wcale też nie pytałam,czy dla rocznego dziecka szyć kolderkę na 150 czy na 170 ? icon_mrgreen.gif
Tu byla kwestia 15-20 cm post-7-1087307038.gif

a tak w ogóle to bez sensu zaczęłam ten temat,ale to chyba dlatego że od 4 dni nie szyłam z braku czynnej maszyny i tak mnie nosiło z kata w kąt post-7-1087307038.gif


dzień bez wizyty w szmateksie i bez szycia jest dniem straconym icon_mrgreen.gif

Napisa: Stella w Feb 22 2008, 13:40
QUOTE (MagdaK @ Feb 22 2008, 16:01)


dzień bez wizyty w szmateksie i bez szycia jest dniem straconym icon_mrgreen.gif



cheche.gif Byłam dzisiaj , a jakże! hhaahhaa.gif cheche.gif

Żeby tak jeszcze chałupa w bloku mogła sie powiększać odpowiednio do ilości nabytych szmatek ........marzenia, marzenia wub.gif rencia.gif

Napisa: Dorfi w Feb 22 2008, 15:32
QUOTE (Pierzasta @ Feb 22 2008, 15:51)
moj Przemek ma 5,5 roku
uzywa kolderki malej....


Michał ma 4,5 roku i już od ponad roku śpi pod "dorosłą" kołdrą.

Napisa: Pierzasta w Feb 22 2008, 15:37
uzywa... a nie spi
spi pod dorosla koldra od urodzenia, ale z tego nie wynika ze sie nia bawi icon_mrgreen.gif icon_mrgreen.gif icon_mrgreen.gif
ostatnio patchworkowa kolderka jest dywanikiem, sam zmywa podloge zanim ja na niej polozy rencia.gif potem z duma patrzy i mowi ze jest pieknie icon_mrgreen.gif

Napisa: Lenka w Feb 22 2008, 16:17
Podsumowując:
- trzymamy się ustalonych wymiarów
- dopuszczamy niewielkie odstępstwa wymiarowe wynikające z proporcji, a nie wieku dziecka
- MagdaK idzie zrobić pranie i prasowanie. Jeśli jej wystarczy noszącej ją energii wyciąga jakąś szmatę i tnie na kawałki, do ewentualnej kołderki lub własnego patchworka. rolleyes.gif

Napisa: MagdaK w Feb 22 2008, 16:25
QUOTE (Lenka @ Feb 22 2008, 20:07)
- MagdaK idzie zrobić pranie i prasowanie. Jeśli jej wystarczy noszącej ją energii wyciąga jakąś szmatę i tnie na kawałki, do ewentualnej kołderki lub własnego patchworka. rolleyes.gif

MagdaK rozczaja nową maszynę hurra1.gif i na pewno będzie mieć do Was pytania. Duuuużo pytań, bo w moim przypadku,to jak przesiąść się z malucha na prom kosmiczny icon_mrgreen.gif

Napisa: Lenka w Feb 22 2008, 16:38
QUOTE
MagdaK rozczaja nową maszynę 
uffff icon_mrgreen.gif Magda - gratulacje, tylko nie odlatuj za daleko w ten kosmos

Napisa: kk_karol w Aug 20 2009, 5:03
Postanowaiłam dopisać "coś" aby temat przesunął się do góry, bo jest istotny.

Napisa: Pierzasta w Aug 20 2009, 5:24
Karolinko, podpiełam nam ten temat wiec nie zginie abbra.gif

Napisa: Grażka w Nov 20 2010, 14:42
W sprawie rozmiaru tutaj zawitałam .
Będę szyła przytulankę dla 13 a może już nawet 14 letniego chłopca .
Jaki rozmiar byłby najstosowniejszy dla takiego dzieciaka . senzasperanza.gif

Napisa: agmazur w Nov 20 2010, 17:45
szerokość może być do 130 cm, a długość nawet 170, ja taką szyłam dla 15-latka wub.gif

Napisa: Grażka w Nov 21 2010, 7:21
Tak myślałam , ale chciałam się upewnić . slonko.gif

Napisa: Piwonia w Nov 21 2010, 7:43
O tak, w tym wieku dzieciaki sporo na długość potrafią urosnąć. Pamiętam jak oczy wybałuszyłam na kolegów, kiedy przyszłam do 7 klasy po wakacjach. Panowie, którzy przed wakacjami byli ode mnie tylko trochę wyżsi, nagle zaczęli mnie przerastać o głowę, i się jacyś tacy męscy zrobili. To już jak dla faceta trzeba szyć icon_mrgreen.gif

Powered by Invision Power Board (http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)