Wersja zrób to sam:1. Zdobywamy gąbkę z winogron (chodzi o gąbkę, którą są owijane winogrona w transporcie i w tej osłonce dostarczane do sklepu, to jest najzwyklejsza gąbka, a po praniu też się z nią nic nie dzieje, o szczegóły pytać "Celina" lub "MagdaK").
Tniemy tą gąbkę w paski, a potem w 0,5-1 cm kwadraciki. Tnie się bez problemów, tylko radze mieć miseczkę z wodą i od czasu do czasu zwilżyć dłonie,bo gąbka lubi się elektryzować.
2. Nie wyrzucamy nawet najmniejszych strzępków ociepliny, bo przyda się do poduszek
3. swobodnie można łączyć wkłady z 1 i 2
4. Można także szyć powłoczkę 2-warstwową, z wierzchu materiał a od spodu kwadrat ociepliny.
Wersja kup poduszkę i spruj:1. Kupujemy na szmatach poduszki po 2 zł (zależy gdzie, czasem są po 3, ale np wielkie), tylko z czymś sztucznym w środku, takim puchatym. Wrzucamy do pralki, schną błyskawicznie po wywirowaniu. Rozdzieramy powłoczkę, szyjemy nową i napełniamy ją od nowa tym wkładem tylko najpierw rozdzieramy go na kawałki i puszymy (nie wiem jakiego innego określenia by tu użyć) go i utykamy do nowej powłoczki.
czasem trafi się poduszka z wkładem, z takich mięciutkich,śliskich strzępków (kuleczek) czegoś sztucznego i wtedy nic nie trzeba puszyć, tylko po wypraniu przesypać do nowej powłoczki.
Często z jednej kupionej poduszki można swobodnie zrobić dwie
2. Kupujemy poduszkę w markecie lub Ikei lub czymś podobnym. Rozpruwamy i gotowe
Jeżeli wkład ma dobre wymiary to możemy nie rozpruwać i tak jak jest wykorzystać na wkład
To jest streszczenie wątku, który znajduje się
TU