Blogi kołderkowych dzieci

http://preclowastrona.blox.pl/html/1310721...,21.html?428716
http://www.blogroku.pl/index.html

Wywiad jest na głównej stronie onetu u góry ekranu z lewej strony, widac tam Anie - mamę Szymka

przychylam się do zdania Celinki - absolutnie nie ma możliwości w PIT-cie określenia dla kogo ma być przekazany 1%, bo nie ma takiego pola "uwagi". Jedynym wyjściem jest złożenie oświadczenia w fundacji lub stowarzyszeniu, na których konta wpłyną pieniądze.

Śledziłam walke o 1% i według przedstawicieli US i ministerstwa -można przekazać 1% własnie na konkretne dziecko, poprzez wpis w rubrykę inne uwagi"
taką tez informacje na swoich blogach umieszczają rodzice dzieci zaangażaowanych w akcję. Na blogach są także artykuły poruszające ten temat i dające wykładnię prawną. Takie informacje są też na blogu Precla czy chocby www.gringo.synek.pl

ewe36 ma 100% racji - sprawa sie roztrzygnela dokladnie pod koniec zeszlego roku. Rodzice ostro walczyli o mozliwiosc przekazania 1% dla konkretnego dziecka i doraznie, zeby nie zmieniac przepisow, bo nie bylo na to czasu Ministersto Finansow wydalo rozporzadzenie o umieszczaniu w polu uwagi dla jakiego konkretenie dziecka ma isc ten 1%

Dziewczyny, czy Wy wypełniałyście już PIT-y w tym roku???? NIE MA TAKIEJ RUBRYKI "UWAGI" przy odliczaniu 1% to gdzie chcecie to wpisać? Podajemy: Nazwę OPP, numer KRS, i wnioskowaną kwotę. Tylko oświadczenie do Stowarzyszenia lub fundacji załatwia sprawę.

Do poczytania ze strony Inforu:
"Brak numerów rachunków bankowych to nie jedyny problem, jaki pojawił się przy nowej procedurze przekazywania 1 proc. podatku, mimo że jeszcze w praktyce niestosowanej. Otóż nie wiadomo, jak przekazać pieniądze np. na rzecz jednego, konkretnego dziecka, które w organizacji pożytku publicznego ma założone specjalne subkonto. Ministerstwo Finansów pracuje nad rozwiązaniem tego dylematu. Na razie jednak proponuje, aby podatnik, który chce przekazać organizacji pożytku publicznego 1 proc. podatku na wsparcie konkretnej osoby, złożył oświadczenie w tej organizacji, do kogo mają trafić pieniądze.

W rocznych zeznaniach podatkowych rubryki na wpisanie 1 proc. podatku przewidują jedynie pola na wpisanie nazwy organizacji i numeru KRS (nie można robić dodatkowych adnotacji). Jak podkreśla resort finansów, nie ma możliwości przekazania pieniędzy na subkonto danego dziecka. 1 proc. podatku przekazuje się jednej organizacji pożytku publicznego. Do tej pory podatnicy, przekazując 1 proc. swojego podatku na pożytek publiczny, na dowodach wpłaty czy przelewach mogli wpisywać adnotacje, komu konkretnie przekazywane mają być pieniądze, np. chorej Marysi. Teraz takiej możliwości nie będzie. Nie przewidują tego nowe przepisy.

W takiej sytuacji - zgodnie z propozycją MF - rozsądnym rozwiązaniem byłoby, aby osoba, która w zeznaniu rocznym wpisze nazwę organizacji, dla której przekazuje część swojego podatku, złożyła jednocześnie w takiej organizacji oświadczenie, że chciałaby wesprzeć jedną konkretną osobę, przykładowo chore dziecko, jednocześnie podając sumę, jaka została podana w zeznaniu rocznym. Wtedy organizacja pożytku publicznego po otrzymaniu wszystkich wpłat 1 proc. podatku - naczelnik urzędu skarbowego będzie zbiorczo przekazywał kwoty dla danej organizacji - będzie mogła wyodrębnić na podstawie oświadczenia sumę pieniędzy od danego darczyńcy i przekazać ją wskazanej osobie."

pole nazywa sie "Inne informacje............."


np tu klik-klik sa "zdjecia" pitow ze wskazaniem tej rubryki


nie wiem co jest napisane w Inforze i czy nalezy traktowac to jako wykladnie. Wszyscy rodzice chorych dzieci pisza co innego, a to oni "pilotowali" cala sprawe i oni sie konsultowali z Ministerstwem Finansow i Urzedami Skarbowymi

evo, tylko mnie utwierdziłaś w moim przekonaniu - rubryka o której pisze autorka bloga (nr 123) jest w dziale "informacja o załącznikach" i czegoś zupełnie innego dotyczy...Szkoda się narażać na wezwania z powodu źle wypełnionego PIT-u ale ostatecznie przecież każdy zrobi jak uważa. Nie rozumiem tylko dlaczego oświadczenia o przeznaczeniu wpłaty dla konkretnego dziecka budzą taką nieufność - przecież i tak to fundacja zarządza tymi środkami i raczej nikomu nie przyjdzie do głowy inaczej nimi dysponować.

Sam przedstawiciel ministerstwa w artykule w gazecie wyborczej wskazywał własnie tę rubrykę, twierdził, że wpisanie tam danych dziecka będzie oznaczało, ze własnie temu konkretnemu dziecku z danej fundacji życzymy sobie przekazać pieniądze. Skoro potwierdzają to rodzice chorych dzieci i ksiegowe rozliczajace Pit, to myślę, że trzeba te szansę wykorzystać.