Tłok, tłum jest, tylko jakiś taki milczący. Ciągle podglądam jak Kornelia szyje cudne kołderki, a teraz zatrudniła śliczną pomocnicę to praca biegnie jak po maśle
no Fajniste te krzesła Dobra daję zdjęcie całości i lecę szyc prywatę, bo w przyszłym tygodniu wpadnie koleżanka która pomaga mi kanapkowac to skanapkujemy od razu 3 sztuki A deseczka kupiona w ikei bym miała żelazko pod ręką a nie latała tam i z powrotem
Załączony obrazek ( Kliknij miniaturę aby powiększyć )