Szyje się kołderka dla Małgosi (1342)

oj cos czuje ze to bedzie super kursik - ja jestem haftujaca - ale kto wie .... czekam na ciag dalszy

Wróciłam

...i meczę Was dalej


Trójkąty pozszywałam , rozprasowałam i znów trzeba było odciachać niepotrzebne różki:



A tak wyglądają owe trójkolorowe kwadraty, które znów trzeba ze soba pozszywać:

Całość gotowa po zszyciu wygląda tak:



a tu jeden rząd jest odwrócony aby zobaczyć jak są zaprasowane szwy:




...i to by było na razie na tyle ...bo czekam na wyhafcone kwadraty tęsknie wyglądając

to jeszcze trzeba odpwiednio zaprasować

A to nie lepiej było kupić taką szmatę w romby... a nie ciąć, zszywać, zaprasowywać, znowu ciąć zszywać i zaprasowywać

...a gdzie zabawa? ona jest najlepsza

...i trzeba gospodarkę napędzać zużywając maszynę, żelazko, nóż krążkowy. nożyczki, matę i własne stawy...

...i serce lepiej pracuje jak się wkurzę na siebie gdy coś sknocę

...same korzyści...

Grażka1500, super kołderka się zapowiada i kursik jak "kawę na ławę" ułożyłaś nigdy takiej seminolki nie szyłam, więc teraz mi się to już ułożyło w głowie, jak to zszywać, dwa trójkąty ze sobą, a one jeszcze z dwóch trójkątów

Myślę,że w dziale szycie kołderek możemy wyodrębnić kursy pod hasłem np. "Jak to się szyje?" i tam gromadzić takie fajne jak ten

Wandziu tak może być jestem za.

Kołderka będzie prześliczna a pomysł na taki oddzielny dział z kursami jest świetny, może się czegoś nauczę

całe życie się człowiek uczy

Racja :-)

Kursik