Drukarko-przyjazna wersja tematu
Kliknij tutaj, aby zobaczyć temat w orginalnym formacie. |
Forum kołderek > Ośrodek w Częstochowie > Co przygotowujemy |
Napisa: eva w Oct 24 2006, 9:10 |
Jakiś czas temu dotarł do nas list od Pani Bożeny, która jest pedagogiem w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym Nr5 w Częstochowie. tutaj możecie odwiedzić stronę Ośrodka: http:/ /sosw5.edukacja.czestochowa.pl Pani Bożena napisała tak: Poszukując sposobów wzbogacenia świata dziecka niepełnosprawnego, przeczytałam w Internecie o niezwykłej akcji ,, Kołderka za jeden uśmiech” i cudowne określenie wspaniałych ludzi,, kołderkowe –ciocie” (...) (ośrodek) Jest to placówka oświatowa dla dzieci o specjalnych potrzebach edukacyjnych w wieku od 3 do 25 roku życia. Ośrodek jest placówką w skład której wchodzą : 3 grupy przedszkolne i 2 klasy szkolno-rewalidacyjne oraz grupa Internatowa. W imieniu rodziców i swoim własnym, z całego serca dziękuję wszystkim osobom zaangażowanym w tę niezwykłą akcję i wymierne efekty działań oraz , za obecność w życiu niepełnosprawnych Dziękuję za życzliwość ofiarowaną chorym , potrzebującym dzieciom i ich rodzinom . Bożena W imieniu rodziców trojga dzieci Pani Bożena zwróciła się do nas z prośbą o przygotowanie kołderek paluszkowych dla Natalki (258), Łukasza (259) i Arka (260). Pracujemy już nad tymi kołderkami. Ponieważ w Ośrodku przebywa 35 dzieci, w tym w Internacie 10 pomyślałyśmy, że na pewno ucieszyłyby się z poduszeczek-przytulanek. Na ostatnich spotkaniach powstało trochę zapasowych poduszek, które można podarować dzieciom w tej placówce. Na pewno mogłyby je otrzymać dzieci z Internatu. Jeśli jednak znalazłyby się chętne ciocie, dysponujące „międzyczasem” to mogłybyśmy przygotować poduszeczki dla wszystkich dzieci. Prace nad kołderkami trwają już od jakiegoś czasu i pewnie będą gotowe w okolicach końca listopada. Może udałoby się całą akcję zaplanować na Mikołajki – 6 grudnia? Mamy 20 zapasowych poduszek. Do uszycia byłoby w takim razie 15. Mamy też 15 kwadratów z aplikacjami, których nie można wykorzystać na kołderkach, ale świetnie nadałby się właśnie na takie poduszeczki. Jeśli znajdą się chętne z międzyczasem podarujemy poduszeczki wszystkim dzieciom na Mikołajki. Jeśli zabraknie międzyczasu to obdarujemy dzieci z Internatu w pierwszej kolejności, a dla pozostałych dzieci uszyjemy poduszeczki w późniejszym terminie. Akcję w Częstochowie będzie koordynowała ola.sz i do niej będą wysłane kołderki i poduszeczki. Ola przekaże je do Ośrodka. Podsumowując: 1/ Termin nadesłania kołderek i poduszek do oli.sz – koniec listopada 2/ Osoby z międzyczasem, chętne do uszycia poduszek z aplikacji mogą się zgłaszać tutaj |
Napisa: Lenka w Oct 24 2006, 9:29 |
To ja się zgłaszam na jedną poduszkę. Na więcej mi miedzyczas nie pozwoli ![]() |
Napisa: Antosia w Oct 24 2006, 9:36 |
Ja równiez chętnie uszyję poduszeczkę a jak miedzyczas pozwoli to i dwie ale jedną napewniaka ![]() ![]() ![]() ![]() Mam pytanie - do kogo potem wyslać - do Tesi? |
Napisa: Lenka w Oct 24 2006, 9:39 |
Antosiu przeczytaj jeszcze raz ze zrozumieniem ![]() |
Napisa: idunia w Oct 24 2006, 9:46 |
nie wiem czy dobrze zrozumiałam - podusie mają być nie z kwadracikiem haftowanym tylko z aplikacją? ![]() |
Napisa: cebulka w Oct 24 2006, 10:32 |
to ja się zgłaszam na dwie podusie ![]() |
Napisa: moniqueee w Oct 24 2006, 11:05 | ||
Podusie mają być z kwadracikami z aplikacjami ![]() ![]() |
Napisa: idunia w Oct 24 2006, 11:16 |
czyli jeżeli dobrze rozumiem - podusie z zapasów - a nie z własnych produkcji? |
Napisa: ola.sz w Oct 24 2006, 11:26 |
Hurrra!!!!!! ![]() Nareszcie się przydam, chociaż nie umiem szyć ![]() Podusie i kołderki powinny dotrzeć do mnie - oli.sz ![]() ![]() |
Napisa: Lenka w Oct 24 2006, 11:35 |
Bardzo dobrze Olu ![]() ![]() |
Napisa: moniqueee w Oct 24 2006, 11:42 | ||
Tak dokładnie - kwadraciki z aplikacjami będą z zapasów ![]() |
Napisa: ElBa57 w Oct 24 2006, 13:42 |
z chęcią uszyję 2 poduszeczki dysponuje m i ę d z y c z a s e m ![]() |
Napisa: eBeata w Oct 24 2006, 17:56 |
ja tez zaryzykuję że moja maszyna sobie poradzi- zgłaszam sie. ![]() |
Napisa: ola.sz w Oct 24 2006, 18:11 |
Celinko, a mogą być trzy ![]() ![]() |
Napisa: Celina w Oct 24 2006, 18:14 |
biore trzy ![]() |
Napisa: ola.sz w Oct 24 2006, 18:16 |
Ufff, dzięki Ci dobra kobieto A ten wałek to nie na mnie? ![]() |
Napisa: Keetey w Oct 25 2006, 7:02 |
Ja mam jedna zapasowa podusie gotowa, jeszcze nie zdazylam jej wyslac do Tesi, więc jesli Tesia nie ma dla niej innego zastosowania, to gdyby się przydała, to mogę nawet osobiście przywieźć do Częstochowy -- będę u Tesciow od soboty do srody ![]() |
Napisa: ola.sz w Oct 25 2006, 8:03 |
I co ja mam teraz zrobić ![]() Podusie już zostały porozdzielane ![]() |
Napisa: Keetey w Oct 25 2006, 8:16 |
Sie nie chce narzucac ![]() ![]() ![]() |
Napisa: moniqueee w Oct 26 2006, 10:52 |
Zdjęcia gotowych poduszek proszę przesyłać http://www.kolderki.org/galeria/thumbnails.php?album=324 ![]() |
Napisa: ola.sz w Nov 21 2006, 13:03 |
Wczoraj byłam w Ośrodku ![]() Nie ma słów, które opisałyby moje uczucia, zarówno kiedy tam przyszłam, kiedy rozmawiałam z przekochaną panią Bożeną, jak i kiedy musiałam wyjść (do mojej pracy). Relacja nie odda tego, co zadziało się w moim sercu (chociaż ja miętka nie jestem i to raczej co innego, tylko nie bardzo umiem nazwać ![]() W każdym razie spędziłam niemal godzinę w domu (spokojnie można tak nazwać to miejsce), w którym to, co wyczuwa się na pierwszy rzut oka, to miłość i troska o mieszkańców i podopiecznych. Dzieci są otaczane taką opieką, jakby były własnymi dziećmi pracujących tam osób. Z resztą nazywanie tych dzieciaków dziećmi jest zdecydowanie bardziej odpowiednie, niż nazywanie ich podopieczymi (to słowo nie pasuje do uczuć, jakimi są otaczane). Poza tym nie odczuwa się tam, że ktoś tam pracuje - dorośli są częścią życia tych dzieci i chociaż w sensie ilości zajęć jest tam mnóstwo pracy, to jednak nie odczuwa się takiej atmosfery, jak na przykład w bibliotece ( ![]() Pani Bożena jest dla tych dzieci mamą, sama o tym powiedziała, ale to i tak widać. Wiecie co, nie wiecie jak ogromnie mnie poruszyło przebywanie w tym domu. Choć miałam wrażenie, że minęło dopiero kilka minut, a już musiałam iść. Pani Bożena oprowadziła mnie po budynku ośrodka, pokazała niezwykły pokój do rehabilitacji dla dzieci (świecąca rura z bulgoczącą wodą, wygrywane melodie, kolorowe sprzęty dla dzieci, barwne ściany, migoczący świetlisty wąż, fosforyzujące poduszki, kula, taka jak w dyskotekach) - w życiu czegoś takiego nie widziałam. Ale najważniejsze jest to, że poznałam dzieci, także Natalkę, Artura i Łukasza, ale nie umiem tego opisać, to się nie mieści w mojej głowie, tylko napiszę, że dzieci są kochane i każde z osobna chciałoby się ukochać. Są bardzo ładne, co zobaczycie same, bo mam nadzieję, że będę mogła powklejać tu dużo zdjęć ![]() Teraz jeszcze tylko terminologia: najbardziej prawdopodobny termin wręczenia poduszek i kołderek to 5 lub 8 grudnia, więc tyle czasu będziecie musiały jeszcze czekać (ja też ![]() Kto przeczytał to do końca temu gratuluję cierpliwości ![]() Ach, no zapomniałabym - pani Bożena prosiła, by przekazać Wam wszystkim najserdeczniejsze pozdrowienia i muszę przyznać, że jeszcze chyba nie słyszałam, aby pozdrowienia brzmiały tak szczerze i z prawdziwego serca. No w każdym razie rozumiecie, o co mi chodzi |
Napisa: eva w Nov 22 2006, 4:52 |
Ola - dziekujemy za wzruszajaca relacje. ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Napisa: Jolcia w Nov 22 2006, 5:31 |
Ola.Sz... to naprawdę wzruszająca opowieść... ![]() ![]() Wspaniale... warto szyć te kołderki... te poduszki... ![]() ![]() ![]() ![]() |
Napisa: Antosia w Nov 22 2006, 5:49 |
Olu!Wielkie dzięki za taką cieplutką i prawie widoczna relację z OSrodka.Takie słowa to prawdziwa "para" do dalszej współpracy w podobnych akcjach. ![]() |
Napisa: klaudia w Nov 22 2006, 9:16 |
Oglądałam zdjęcia w galerii, super poduszki, chcialam tylko napisać ,że te kwadraty robiła pani Helena Witek!!!! |
Napisa: ola.sz w Dec 7 2006, 20:03 |
Jutro Wielki Dzień (przynajmniej dla mnie) ![]() Taka jestem podekscytowana, że nie wiem. Tata mnie zawiezie do Ośrodka, mam tam być na 9.30, więc na szczęście nie będę musiała rano długo czekać, bo to chyba jest najgorsze - czekanie. Czuję się jak przed egzaminem na studiach ![]() W każdym razie Tata zabierze aparat fotograficzny i obiecał zrobić jakieś zdjęcia ![]() No to pomyślcie o mnie jutro rano, bo mam tremę ![]() Oczywiście jutro będzie relacja, bo wzięłam sobie urlop i mam nadzieję zdążyć dostać się do komputera zanim moja siostra zacznie pisać kolejny esej psychologiczny ![]() |
Napisa: Lenka w Dec 7 2006, 21:19 |
Olu zasiadam do komputera o 10:00 i zaczynam uprawiac prywate w pracy ![]() ![]() "esej psychologiczny " - czy masz na mysli bloga ![]() |
Napisa: Jolcia w Dec 8 2006, 5:05 |
Ja też tu zajrzę ![]() ![]() |
Napisa: Pierzasta w Dec 8 2006, 5:24 |
my tez siadamy i czekamy ![]() |
Napisa: Jolcia w Dec 8 2006, 5:25 | ||
? ![]() ![]() ![]() |
Napisa: Pierzasta w Dec 8 2006, 5:59 |
owszem, przy mnie siedzi asystentka Asia ![]() ![]() ![]() |
Napisa: ola.sz w Dec 8 2006, 17:08 | ||
W tym wypadku naprawdę chodzi o esej - moja siostra studiuje psychologię jako drugi kierunek, ale z tym blogiem, to wiesz, że na to nie wpadłam... |