Kołderka dla Dominisia dostarczyła nam dzieki
działaniu Poczty Polskiej
sporej dawki adrenaliny i strachu, ale wszystko skończyło się dobrze.
Dominik to roczny chłopczyk, który przyszedł na świat jako 730 gramowa
kruszynka i to sporo za wcześnie, ale za to z silną wolą przeżycia. Do
różnych schorzń dołaczyły się problemy ze wzrokiem i dlatego kołderka
musiała być paluszkowa, aby Dominik mógł ją poznawać dotykiem.
Antosia,
która szyła kołderkę, wykorzystała jaskrawe nasycone kolory, które
uczyniły przytulankę bardzo wyrazistą: na czerwonym tle znajdują się
zielone, żółte i niebieskie elementy, między którymi znalazły swe
miejsce: puchaty zajączek, konik kasztanek z puszystą grzywą i
ogonkiem, ciężarówka z kieszonkami dla kierowcy i na ładunek,
tęczowa rybka z odstajacym ogonkiem, biedronka i wesoły motyl. Kołderka
aż się prosi, aby na niej leżeć i poznawać wszystkie tajemnice
paluszkowych kwadracików.
Z niecierpliwością oczekiwaliśmy
sygnału, że kołderka dotarła na miejsce, ponieważ poczta postanowiła
zrobić nam psikusa, ale w końcu przesyłka trafiła do rączek Dominika i
wszyscy odetchnęli z ulgą, gdy Antosia napisała:" właśnie dostałam
e-maila od mamy chłopca. Dominik bardzo żywiołowo bada poszczególne
obrazki i z relacji mamy bardzo kołderka mu przypadła do gustu."
Kwadraty na tę kołderkę zostały podarowane przez:
1. motyl cebulka(Ulka Wa-wa)
2. królik- hania61 (Hania Zawiercie)
3. ryba - BeataK (BeataK Bojano)
4. auto - BeataK (BeataK Bojano)
5. biedronka cebulka (Ulka Wa-wa)
6. imię Dominiś + konik - hania61 (Hania Zawiercie)
Zobacz galerię kwadratów, z których została uszyta ta kołderka
|