Weronika to kochająca zwierzęta, jedenastoletnia dziewczynka, od roku leczona intensywnie
z powodu prawdopodobnie białaczki. Nieustalona do końca diagnoza spowodowała, że Weronisia jest poddawana różnym terapiom,
które znacznie utrudniają jej normalne życie. Choroba powoduje, że nie może ona przebywać w dużych skupiskach ani nie może posiadać w domu
ulubionych zwierząt. Dlatego zamiast prawdziwego delfina musiała zadowolić się rybkami. Grażka1500 z Choszczna
zgłosiła się do ekspresowego wyczarowania kołderki własnie z delfinkami i innymi zwierzętami. Grazka1500
tak szybko śmigała nożyczkami i maszyną, że ani się spostrzeżono, już pokazywała gotowe, pięknie wypikowane dzieło.
O szyciu
Teraz Wronika będzie miała swój własny mini zwierzyniec, w którym najważniejsze miejsce przyznano oczywiscie
delfinom. Jest też drapieżna orka, która nie żywi jednak krwiożerczych zamiarów i nawet mała, kolorowa rybka może bezpiecznie pływać.
Ale nie zabrakło też wesołego pieska, zdziwionego swym odbiciem kotka, rechocących zielonych żabek. W pobliżu wypoczywają dwie pasiaste
zebry, do których uśmiecha się żyrafa. Przemiły jeżyk pragnie wręczyć prezent Weronice.
Poduszkę dla Dawida z haftowanym przez Zosię z Jasła zabytkowym
autem uszyła i wypikowała w samochody Kocikowa.
Mama napisała w liście , że nasze prezenty bardzo się spodobały, a :"Weronisia bardzo mocno się ucieszyła z kołderki
i powiedziała,że jest przepiękna, a oprócz tego teraz chce się nauczyć haftu krzyżykowego, bo tak jej sie spodobało".
Podziękowania
Kwadraciki wykonały:
Orka - Agnieszka Poznań
Lew - Grażynka Kotlin
Delfin w kole - Lucyna Jola Warszawa
Rybka - Magda Kraków
Delfin - Romixa Rydułtowy
Delfin - Lucyna Jola Warszawa
Piesek - Gdy-Niańka
Zebry - Halina Jasło
Kotek - Ania Warszawa
Jeżyk - Ania Kanie
Żabki - Danka Grudziądz
Słonik - Enia
Imię dohaftowała Grażka Choszczno
Zobacz galerię kwadratów, z których została uszyta ta kołderka
Poduszka dla Dawida
|