Dla Filipka 845, ...zaczynam kończyć

Jolcia - jakoś tak nudno szyjesz, wszystko sklonowane czyżby vena cie opuściła na dobre ?
















Czy ty nie umiesz szyć na prosto? no tak zapomniałam szycie prosto to wyższa szkoła jazdy

się rozdziawiła....
a ja się zastanawiam, jak Ty te paski przyszyłaś...? dla mnie to wyższa szkoła jazdy....

Jolcia, co jest

jeszcze odpoczywasz czys nie chora czasami

No własnie, Jolcia, jak Ty te paski pryszyłaś, ze takie proste te krzywe?

Bardzo ładnie się zapowiada

normalnie

...no tak po narysowanym sześciokącie i potem łączenia kolorów w wierzchołkach

A dzisiaj nie miałam czasu. W weekend może będzie coś ...no chyba, że...

informuję, że już jest weekend

a na pięcie rośnie

niemożliwe

...w sobotę musiałam się trochę dotlenić

mnie się wcale nie nudzi
Mogę uchylić rąbka tajemnicy
Przy okazji zapytam ma ktoś może szmatę na plecki? Może być w pszczółki albo coś z tęczą To mała kołderka... z sześciu kwadratów.

Załączony obrazek ( Kliknij miniaturę aby powiększyć )

Jolciu, a co ja będę pisać

co siebie samą przekonam, żeby sie spróbowac nauczyc szyc, to Jolcia pokazuje nowa kołderke i mnie z powrotem do jamy między moje zwątpienia zagania

bo co mi z tego, ze sie naucze pedał naciskac i po palcach nie jechac, skoro na taki pomysł w zyciu nie wpadnę

to był scomplicowany piętrowo, ale wielki podziw


i chyba wreszcie wiem co to jest to cos, przez co wyłacznie na palcach lewej stopy moge chodzić, a czego nikt nie moze zdiagnozowac

Jolcia ale tęczowo się zrobiło!

Zosiu ostroge masz na mysli





Jolciu jestem pod wrazeniem, duzym wrazeniem

mowe mi odjelo
taka wspaniała kolderka