Dół kołderki

Mam pytanie. Czy można odwrócić dół kołderki? Zawsze jest na krótkim boku. A czy można dać go na długim? Większość tapczaników i łóżeczek dziecięcych jednak stoi długim bokiem do ściany, czyli obrazki po rozłożeniu kołderki wypadają bokiem jak się na nie patrzy.

a dziecko z której strony patrzy????????????? Toć to ma być kołderka dla dziecka, a nie dla reszty , tej, która patrzy na kołderkę

Leży pod nią, więc chyba od spodu. ;)

Patrząc na zdjęcia dzieci pod kołderkami, to od góry przeważnie, czyli ma obrazki dokładnie do góry nogami.

Gocha, ja myślę, że kołderki nie są po to aby je kłaść na tapczanikach. One sa przytulankami a niejednokrotnie towarzyszą dziecku w tułaczce po szpitalach i ośrodkach rehabilitacyjnych. Wydaje mi się, że powinnyśmy się trzymać jednak ustalonego układu, choć nie twierdzę, że mam rację
Jak szyłam pierwsza kołderkę daaaawno daaawno temu to nie wiedziałam czy mogę obszyć każdy kwadrat ramką bo "oficjalny wzór" tego nie zakładał.
A ostatnio zastanawiałam się czy 9-tka nie mogła by być kwadratowa...

Jak to mówią: do odważnych świat należy

No właściwie to to jest pytanie bardziej, czy istnieje zasada, że dół ma być na krótkim boku, czy też nie. Bo jeśli nie, to wtedy jak piszesz "do odważnych... " a jeśli jest, to się dostosowuję i koniec dyskusji.

Ja bym pozostała przy układzie, że góra kołderki jest na krótszym boku. Bywa, że dziecko jeździ na wózku i wtedy kwadraty będą bokiem, w szpitalach łóżeczka też są różnie, czasem wzdłuż ściany a czasem nie.

A co do kwadratowej kołderki to nie jest zalecana zgodnie z rozmiarówką
http://www.kolderki.org/forums/index.php?showtopic=4250

Czyli że dobór do dziecka, czy koniec dyskusji?

Hehe, kk_karol, ja w tym temacie nie widzę żeby było napisane, że nie można uszyć kwadratowej kołderki. Tam są zalecenia co do wymiarów. I tak: 9-tka powinna mieć około 100/120cm2.

Jeżeli uszyłabym 120/120 cm2 to też byłoby moim zdaniem dobrze

I problem Gochy by zniknął

szczególnie ze ze zdjęcia wcale by nie musiało wynikac ze to kwadrat

ale tak powazniej, mnie kwadartowa kołderka kojarzyła by sie bardziej z wyrosnietą makatka niz kołderka.

fakt przy 9 stosunek szerokosci do długosci nie jest znaczny, ale wynika to z faktu ze dla 4, 5 latka kołderka na długosc 140 była by zbyt duza, a szerokosc mniejsza niz 100 cm mogłaby sie okazac zbyt mała by sie dziecko mogło swobodnie owinąć


Kasiu, a jezeli chodzi o samoznikanie problemów Gochy, to prózna nadzieja, znajac ciocie Gochę, zaraz wymysli nowy rewolucyjny problem do rozwiązania

a przy okazji , jak Kasiu sama zauważyłas nie szyjemy kołderek pod łózeczka tylko dla dzieci które kłada je na podłodze podczas zabawy, z których buduja namioty, którymi rózniez otulaja lale , misie i do których same sie tulą

no ale nic nie stoi na przeszkodzie by rodzic przykrył siedzace w łózku dziecko kołderka połozona"dołem" do dziecka i wtedy obrazki sa Ok, guzików w naszych kołderkach nie ma i nic dzieciaka w brode gryżc nie bedzie

Czuję się urażona. To nie było śmieszne.

gdyby kwadratu byly ulozone do dluzszego boku, to jak nic bylaby to makatka na sciane


Ja wlasnie ostatnio kupowalam posciel i chcialam jakas z "fotografia" no wiecie jaka, nie jeden wzor na poszewce na koldrze tylko jakby bylo na niej zdjecie i jakos ani razu nie widzialam poszewki, w ktorej wzor patrzyloby sie od dluzszego boku , gdybym taka zobaczyla, to bylabym wielce zadziwiona i na pewno bym takiej nie kupila


Ale jak ktos znajdzie w sprzedaży taki komplet - wystardzy wpisac w google "posciel 3D" to przesle mu poczta kwiatowa 50 róź - a co tam

gocha - ja tez zawsze czekam na to, jakie dylematy bedziesz przezywac bo ja raczej - po wielu doswiadczeniach - staram sobie upraszczac zycie a nie komplikowac - tak sie przyjemniej zyje


co do "kwadratrowosci" - to tez nie widzialam nigdzie kwadratrowej koldry - a gdyby bylo takie zapotrzebowanie, to producenci szybko podchwyciliby temat.

Kwadratowe sa kolderki/kocyki dla noworodkow - ja z reszta tez taki kiedys uszylam - bo noworodki sie w specjalny sposob owija taka kolderka, to ona musi byc kwadratowa.

Kiedys sie zastanawialam czy nie warto szyc kwadratowych - mniejszych kolderek dla dzieci na wozkach inwalidzkich, bo takie sa wygodniejsze do okrycia sie na wozku, ale pomyslalam, ze to ma byc kolderka do otulenia sie w lozku, przytulania, bezpiecznego snu - tak mi tez powiedziala kolezanka, ktorej synek jezdzi na wozku i dostal od nas kolderka.

a tak mi jeszcze przyszlo do glowy - gocha po prostu napisz do rodzicow, czy chca taka kolderke dla dziecka, i czy dziecko chce taka kolderka - jesli im sie pomysl spodoba, to problem jest rozwiazany

Wypraszam sobie takie traktowanie! Pytam, a pytać wolno. Oczekiwałam odpowiedzi i ją dostałam, ale dopiero w kolejnym poście. Wycieczki osobiste proszę sobie podarować. Tym bardziej, że jest to miejsce publicznie.