Chciałam poinformować , dostałam wiadomość od mamy Igorka i Julii
"Witam serdecznie,
Poduszka dla córki dotarła. Julia jest zachwycona, uwielbia pieski. Poszła z nią dzisiaj spać. Bardzo dziękujemy.
Pozdrawiam, Natalia ........ "
Kołdeki nie przekazałam ponieważ nie zdążyłam bo Igorek dla którego kołderka została uszyta
powiększył grono aniołków.
[ * ]
ewe36 - Nusia mnie wyprzedziła z podaniem informacji, ale wymienialiśmy jeszcze wiadomości z pogrążonymi w rozpaczy Rodzicami. Kołderka powstała i to sporo przed upływem 7 miesięcy. Nic nie wskazywało, że możemy nie zdążyć, a Igorek przejdzie tam, gdzie nie ma cierpienia. Niedawno został właścicielem nowego nowoczesnego wózka, był rehabilitowany, uśmiechał się na stronach Facebooka.
Niestety, Igorek nie zdążył otulić się kołderką, odszedł 24 lutego. Rodzice zadecydowali, żeby kołderkę podarować innemu dziecku. Przygotowana poduszka towarzyszyć będzie tęskniącej za braciszkiem Julce.
Igorek zostanie w naszej pamięci, dołączy do kołderkowych aniołków, którym zapalamy w listopadzie wirtualne światełka i wysyłamy ciepłe myśli.
|