Kołderki w wydaniu brytyjskim

W gazetce CrossStitcher natknęłam się na taki oto artykuł

Załączony obrazek ( Kliknij miniaturę aby powiększyć )

Dodam też krótkie tłumaczenie:
Vicci Thornley i Jacci Vance wspólnie z grupą zaprzyjaźnionych 40 hafciarek połączyły się żeby dać odrobinę radości dzieciom.
Wiemy, że czytelnicy CrossStitcher tworzą grupy i kiedy mama Vicci Thornley i córka Jacci Vance napisały do nas postanowiliśmy podzielić się z Wami ich historią.
Vicci napisała: w lutym tego roku (2006) mama i ja zaczęłyśmy projekt "Comfort Quilt for Kids" Kiedy rozpoczęłyśmy było nas tylko sześć hafciarek i zaczęłyśmy od napisania listu do hospicjum w Bisham obok Blackpool. Chciałyśmy zobaczyć, czy nasz pomysł może być przydatny dla dzieci które korzystają z pomocy ośrodka. Okazało się, że ośrodek uważa iż tak. Zostaliśmy poproszeni przez pięć rodzin o przygotowanie kołderek dla ich dzieci i zaczęłyśmy pracę naszą małą grupką.

Pierwszą kołderką była która otrzymał Sam, wielki wielbiciel Harrego Pottera. Ponieważ same szyłyśmy i haftowałyśmy uznałyśmy, że potrzebujemy pomocy. Vicci umieściła ogłoszenie w rubryce "Ogłoszenia drobne czytelników", żeby zobaczyć czy czytelnicy CrossStitcher mogą pomóc, czy to w haftowaniu kwadratów, czy też z materiałami. Odzew był fantastyczny, otrzymaliśmy wiele materiałów i mamy obecnie około 40 hafciarek. Żeby się upewnić że majmy wystarczającą liczbę materiałów wysłałyśmy także maila do DMC, od którego otrzymałyśmy mnóstwo materiałów w tym kanwę, materiał na "afgan" (przyp. z tego co wiem jest to gotowy materiał wełniany z polami do haftowania w Polsce bardzo drogi), nici oraz wzory.

Grupa szybko ukończyła kołderkę dla Sama. Sam strasznie się ucieszył, kiedy mu ją zaprezentowałyśmy. Teraz kończymy kołderkę z Małą Syrenką dla Stacey i zaczynamy pracę nad kolejnymi dwoma kołderkami na temat"Groovy Chick" (przyp. nie znam bajek - ale to chyba ma być Pisklak Groovy) oraz Gnomy i Gobliny.
Grupa cały czas się rozrasta i jej najmłodsi członkowie zdecydowali się założyć drugą grupę w swojej szkole średniej. (przyp. tu kawałka nie tłumaczę - dotyczy namiarów jeśli ktoś chce pomóc)

Przede wszystkim Jacci i Vicci chcą podziękować czytelnikom Cross Stitcher i członkom swojego klubu. "Nic nie byłoby możliwe bez pomocy i szczodrości naszych hafciarek, które są naszymi przyjaciółkami i których nigdy nie spotkałyśmy - jeszcze! One poświęciły swój czas żeby pomóc nam zrealizować marzenia przyniesienia odrobiny radości innym"

Jeśli chcecie zobaczyć pracę grupy możecie odwiedzić ich stronę internetową pod adresem:
http://www.comfortquiltsforkids.zoomshare.com

Przypomniałam sobie, że kiedyś widziałam kołderki z innych części świata. Popatrzcie tu

pewnie

Ja tam jestem zachwycona wszystkimi kołderkami! TE na przykład są przede wszystkim haftowane i to prześlicznie!

(zaraz pewnie rozwale forum, ale co tam! ;)

Linki do naszych koleżanek po fachu są przecież NA NASZEJ STRONIE.

pewnie

tam jest tyle samo mniej więcej kołderek co tutaj !!!

ależ wy jesteście pracowite [bo mój kwadracik czeka dopiero na swojego właściciela]