I piłka na zapasy. I 10 szt. małych logo na poduszki.
To kwadracik urlopowy i mimo że taki prosty (żeby nie przeszkadzał w urlopowych uciechach), to czuć w nim słońce i ciepłe morze.
Z tego kwadracika Cebulka uszyła cudną podusię na spotkaniu w Lublinie. Oczu nie można oderwać, zobaczcie w galerii.
Poduszka, po uwiecznieniu w kwietniowej "Claudii" powędrowała wraz z kołderką nr 542 do Jarka, brata Ewy
Załączony obrazek ( Kliknij miniaturę aby powiększyć )