Rozmawiałam z mamą Czarka.
Gdy zgłosiła sie do nas Czarek miał 6 lat,przechodził serię operacji neurologicznych.Dwa lata przebywania w szpitalu.
Dziś Czarek ma 17 lat, na szczęście wszystko u niego OK.
Mama ze wzruszeniem wspomina,że gdy dotarła do nich kołderka ,Czarus nie do końca świadomy, nie mógł sie nia w pełni cieszyc. Jednak dla rodziców była ogromnym emocjonalnym wsparciem w tym trudnym okresie.
Czarek zna historię powstania kołderki, ze ciocie wyhaftowały dla niego ukochane dinozaury, ze uszyły.....kołderka jest w domu do dziś i juz zostanie, jako symbol wsparcia,zyczliwosci i pamięci.
Mama wyraziła chęć pomocy w naszym projekcie, bo jako osoba "z drugiej" strony doskonale wie ile nasze kołderki znaczą dla dzieci i ich rodziców
a oto kołderka nr 1092
Załączony obrazek ( Kliknij miniaturę aby powiększyć )
Trochę ciepłych słów, nigdy za wiele
bardzo piękna kołderka 
życzymy zdrówka i przesyłamy moc uścisków! 
