Dostałam przemiły list od mamy Natalki:
Witam.
Chcialam bardzo podziękować w imieniu Natalki i Klaudii za wspaniały prezent, który sprawił dziewczynkom niesamowitą radość.
Nie często widzę taki prawdziwy i szczery uśmiech u córki z autyzmem, która z reguły jest dość poważna osóbką, natomiast ta kolderka wywołała w niej wiele pozytywnych emocji.
Panie chyba są jakimiś aniołami zesłanymi na Ziemię
Dziewczynki już wczoraj spały ze swoimi "przytulankami".
Kołderka i poduszka są naprawdę wspaniałe i domyślam się ile wysiłku Panie włożyły w to by przygotować je.
Bardzo dziękuję, dziewczynki również. Jesteśmy bardzo szczęśliwe
Życzymy dużo dobrego. I najpewniej się jeszcze odezwiemy
Mama Justyna, Natalka i Klaudia.
Hop do kołderki Natalki