Kołderka dla Emilki (268), Kubusiowo... różowo...

zabrałam się za szycie kolejnej kołderki. zaczęłam szycie od wyszycia imienia i decyzji, że powstanie też podusia z tego dodatkowego w tym wypadku kwadracika.
a przy okazji miałam możliwość przećwiczenia tego, co se wymyśliłam.
bo postanowiłam, że tym razem będzie prosto - tak dla odmiany

imie wygląda tak:

Załączony obrazek ( Kliknij miniaturę aby powiększyć )

kołderka ma być różowa, więc będzie

a oto podusia, kolorki trochę przekłamane, ale róż dominuje
znaczy to początek góry podusi, bo jeszcze nie pikowane itd, no i trochę inne kawałki wybrałam do tych paseczków, żeby było troszkę jaśniej.
generalnie będzie spokojnie i różowo, bo hafty takie ładne, że aż kilka dni zwlekałam zanim zaczęłam ciąć

Załączony obrazek ( Kliknij miniaturę aby powiększyć )

bosz...... Cebulko zachwycajaco sie zapowiada
goracym kamieniem siadam i czaekam na ciag dalszy

Cebulko, strasznie fajnie to wychodzi, skąd Ty pomysły bierzesz, zdradź tę słodką tajemnice!!!!

Cebulka Dawaj dalej... Zapowiada się rewelacyjnie

To ja już się na nic więcej nie zapisuję .
Cebulko, wielkie

Klaudia ja po prostu oglądam dużo róznych obrazków z gotowymi potworkami, schematami, szablonami i potem kombinuję, rysuję, zastanawiam się co będę umiała uszyć i tak mi jakoś samo w całość się składa. najczęściej ostateczna wersja niewiele przypomina pierwotną wizję

a to wersja ostateczna ramek do pojedynczych kwadracików
jak dabrze pójdzie, wieczorkiem pokażę pierwszą odsłonę całości a to dla wszystkich wiernych widzów (placka nie mam bo nie jadam, ale mogę mieć lody )


Załączony obrazek ( Kliknij miniaturę aby powiększyć )

Jak sa lody, to zostaje

Cebulko

Znowu coś pieknego się dzieje, jak ja lubię to forum!!!

Ja też zaczekam na te lody Cebulko

ale pięknie wychodzi....achhh (to ma byc PROSTE!? )

skąd ja to znam , wszystko wychodzi w praniu.

Hmmmm, najlepiej to by było, jakby po praniu jeszcze coś zostało, a nie wszystko wychodziło

Cebulko, na razie jest niezwykle niezwykle Jestem niezmiernie ciekawa dalszego ciagu. Zostane tu sobie na jakis czas i popodgladam

oto pierwsza odsłona góry, chyba jeszcze taką ramkę do okoła doszyję i potem cos na niej wypikuję

lody są, w duzych ilościach i moje ulubione sorbeciki, zwł. cytrynowo lemonkowy mniam, mniam

Załączony obrazek ( Kliknij miniaturę aby powiększyć )