misiowo-zapasowo-renulkowa

no to zaczynamy

koncepcja chyba lekko mnie przerasta ale cóż wlazłam między wrony to kracze.... znaczy sie szyje

przygotowałam sporo skwarków, pewnie nie wszystkie wykorzystam a na pewno mi braknie nowych kolorów, ale co tam, dam rade

pierwsza odsłona


Załączony obrazek ( Kliknij miniaturę aby powiększyć )

Zapowiada się nieźle, Renulku! A te ćwiarteczki słoneczkowe
Oj, będzie się działo....

no nie ona oglupla -na co ci te sloneczka , chcesz nasz o palpitacje serca przyprawic

No to ja sobie tu w kąciku przycupnę i poczekam na ciąg dalszy.

Reniu!

No to... będzie się działo oj... będzie

Renulku z tym to napewno coś zaradzimy nie zabraknie Ci.... oj nie zabraknie

Ach...

O rety, sloneczka, to bedzie prawdziwy odlot

Ho ho, tak tak!

i Ty mówisz że nie umiesz szyć ?!!!!.....

prawda -będzie się działo oj będzie.Siedzę w kąciku i mam zasłonięte oczy.Jak powiecie -już to dopiero zobaczę.
Stanowczo za dużo nerwów mnie kosztuje tak"nieumiejące szyć "towarzystwo

upędziłam cztery ćwiartki znaczy sie litra już mam

Załączony obrazek ( Kliknij miniaturę aby powiększyć )

Ale fajowskie te ćwiartki ... znaczy literek

zobaczcie jakie piękne inspiracje mi kwitną na osiedlu

Załączony obrazek ( Kliknij miniaturę aby powiększyć )

o ja cie kręce , tu juz czlowiek nie moze byc pewny dnia ani godziny Literek jak malowany I nie powiem, jak okropnie jestem ciekawa, co bedzie dalej

tylko łociupinke krzywy

na dodatek brakło mi wydrukowanych schematów słoneczek i wczoraj na szybkiego czwarty wydrukowałam i chyba sie mi wydrukowało w 100% znaczy sie większe niż poprzednie trzy ale i tak będą w różnych miejscach wszyte więc nie będzie widać