Dzisiaj mama Rafałka przyniosła kołderke do mnie do pracy, żeby ja pokazać. Mówiła:"śliczna pani Kasiu prawda, śliczna jak nie wiem co i podusia też śliczna". Akurat tak się złożyło, że w pracy u mnie była dziennikarka z gazety ABC bo robi nowy artykuł o kołderkach z fotografem bo umówiła się wcześniej z mamą Julki (107) no i akurat była też kołderka Rafałka tak że zrobili zdjęcia obu tych kołderek i Julki bez Rafałka niestety bo Rafałek byl w tym czasie na rehabilitacji. No wogóle bylo zamieszanie
Ten artykul będzie chyba w piątek. Trzymam kciuki bo dalej bedziemy szukać pań do szycia.