Witam serdecznie! Bardzo przepraszam,że od razu nie wysłałam potwierdzenia. Tomek otrzymał kołderke i radosci było co nie miara. Uwieczniliśmy ten fakt na fotografiach. Codziennie rano wywleka ją na srodek pokoju,każe sobie rozłożyc na podłodze i bawi się na niej. Głośno protestuje kiedy chce ją poskładać,np.zeby odkurzyć. W ten oto sposób praca Kołderkowych Cioć jest doceniania każdego dnia i przy każdej zabawie. Tomek chętnie ogląda obrazki wyszyte na kołderce i....zaczyna mowić.. Po swojemu,ale to piękne,bo choc ma 2latka i 4miesiące,to nie umie jeszcze mowić..a tu,ku mijej olbrzymiej radości, opowiada o "bumbum" (betoniarka) i "lala" (teletubisie) "ato" (autka)... To piękne..Ktoś może powie,że zachwycam się drobiazgami,ale wierzcie mi,jesli dziecko ktore miało wg.lekarzy byc głęboko upośledzone dokonuje jakiegokolwiek postępu w rozwoju,to jest to wielkie swięto. I każda rzecz,ktora ten rozwój wspomaga jest na wage złota. I dlatego w imieniu Tomeczka BARDZO DZIKUJEMY i informujemy,że PRACA WASZYCH RĄK DAŁA DZIECKU NIE JEDEN USMIECH,ALE CAŁE MNÓSTWO RADOŚCI !!!! Z wyrazami szcunku rodzice Tomka
i oczywiscie mamy zdjecia
oto nasz bohater
Załączony obrazek ( Kliknij miniaturę aby powiększyć )
Grupa: Leon Zawodowiec
Postów: 4 565
Dołączył: 31-August 05
Bardzo się cieszę, że kołderka dotarła szczęśliwie (dzięki AniuB. ), a jeszcze bardziej, że ucieszyla Właściciela Tomcio jest świetnym facetem i ma wspaniałych Rodziców
Tomaszek i jego kołderka nr 295
), a jeszcze bardziej, że ucieszyla Właściciela 
Ślę uściski 
