Niesamowitą kobieta jest mama Zuzi i chociaż jej nie znam wiem że ma wielkie serce także dla innych. Asia dla której mama Zuzi przekazała pieniądze to dorosła już dziewczyna, mieszka w lesznie i choruje na zespół Dandy -Walkera wykryty u niej bardzo późno bo w wieku 16 lat. Możecie o asi poczytac na jej stronie:
szykujemy się do następnego spotkania w Warszawie.. i w związku z tym naszły mnie sentymentalne wspomnienia...
na marcowym spotkaniu rok temu miałam się uczyć szyć kołderki a okazało się, że trafiłam do 'kącika hafciarskiego' (inne członkinie tego koła ) gdyż trzeba było 'sklonować' niektóre kwadraty na kołderkę dla Zuzi... to był najbardziej szalony kwadracik w mojej 'kołderkowej karierze'... wtedy jeszcze nie byłam świadoma, że jest on właśnie dla TEJ Zuzi
zgadza się - to było najbardziej szalone haftowanie. Pamiętam, że haftowałam nawet w pracy korzystając z okazji, że szefa nie było... zeby Zuzienka dostała jak najszybciej swoją kołderkę