"Tak krawiec kraje...."-szycie kolderki zapasowej, ,co ma na warsztacie Ela-Czeladnik?

Myślałam , myslałam Barnaba mi w myśleniu pomagał


W końcu się zdecydowałam i takie coś mi wyszlo na początek:
,

Dalszy ciąg zapewne będzie później
Nadal jestem bez mojego komputera dysk jest stracony raczej nieodwołalnie

Kot musi być obowiązkowo

z powodu kota zagapiłam się


Eler widać, że kot dobrze ci pomagał - bardzo pięknie wychodzi.

Witaj Eler dobrze sobie radzisz jak tak się napatrzę to może i ja się odważę [ może razem z Anią J coś spróbujemy ]

Eler Pokazuj dalej

Wszystko ładnie pięknie... ale dlaczego ten Barnaba taki biały

kupilam se kolejny bujany fotel, bo nie mam sily go targac z watku do watku, a lubie wygodnie siedziec w oczekiwaniu na to co bedzie

Ela zasiadlam i czekam co bedzie, bo sie slicznie zapowiada

Eler zaczyna sie nie źle , i ja tez czekam na dalsze postępy
Barnaba jak to kot on we wszystkim pomaga

Piękny ten kot i kabelków nie gryzie i szyć można przy nim.
Taki puszysty pewnie coś z persem ma wspólnego.
Kwadraciki też już oprawę dostały.

No ,czeladniczko nieźle się zapowiada tęczowa kołderka
(i pomarańczowego wystarczyło )
Szyj ,szyj bo tytuł mistrza czeka

A kot niech dalej pilnuje!

Oj,kolorowo będzie, radośnie!

Nie da sie ukryć- piękne stworzenie!
A z tymi kabelkami to nie tak do końca- kiedyś zepsuł się komputer, szukania przyczyny było co niemiara- powód okazał się prozaiczny- moje przegryżły kabel

Tak to juz z moim koteczkiem bywa Ponieważ to jest najcudowniejszy i najmądrzejszy kot naświecie, więc towarzyszy mi we wszystkim, co w domu sie robi

Jolciu , Barnaba jest już bardzo , bardzo dorosły . Nie brudzi sie. Nie chodzi na huśtawki, ani do piaskownicy- to jest kot "blokowy" z 2giego piętra

Dalej to się doszyły takie szalone paseczki w paseczki , coby nie bylo tak smutno na kołderce ,,

aż uzyskałam taki efekt:




I to by było narazie tyle Teraz mam problem nielada! Najpierw myślałam o błękitnej , takiej jak niezapominajki, lamówce i diamencikach , by jakoś połaczyć w całośc te paski i kreseczki .
Jednak ciągle nie mogę trafic na takowy kolor

Ale nie jest źle Będzie jeszcze inaczej Już mam pomysł!

i to najważniejsze i że już coś widać, zarysy kołderki

cudnie Ci wychodzi to szycie, więc myślę sobie, że na tytuł mistrza długo czekać nie będziesz

Oj Cebulko , ale narobiłaś biedy

Teraz , to ja za kanapą musżę siedzieć , by ze wstydu się nie spalic do reszty!

I kto teraz za mnie skończy kołderkę ?

Eler, ale ja nie rozumiem, czym narobiłam biedy? że chwalę? że mnie się podoba
to już przestaję - do roboty


możesz szyć, siedząc za kanapą, ale nie wiem, czy Ci tam będzie wygodnie

coraz więcej widać - robota posuwa się do przodu a Barnaba cały czas obserwuje