W końcu udało mi się skończyć w czwartek o 3 rano

szyldzik dla Maksia

na kołderkę nr 233 no i właśnie wczoraj poleciał do Tesi razem z podusią
Zaplanowałam sobie, że go szybciutko skończę ale zeszło mi przy nim chyba z tydzień xxx
Mam nadzieję, że będzie pasował kolorystycznie do kołderki
Ps. dopiero dzisiaj pokazuję bo wczoraj wyjeżdżałam do Kasi.J i rano czasu mi zabrakło na wstawienie fotki
Załączony obrazek ( Kliknij miniaturę aby powiększyć )
