Fajnie jest widzieć powstającą kołderkę - w dodatku ja też tu dołożyłam swoje 3 grosze . Pierwsza kołderka, w której szyciu mam udział (niewielki, ale jednak )
Oj śliczna! Bałam się o tego miśka, że nie będzie pasował. A tu taka niespodzianka. Pięknie skomponowane, a kolory... Pozazdrościć talentu do szycia. Gratulacje
maju - przesliczny ten misiek - tez nie wiedzialysmy dlaczego trafil miedzy samochody, ale byl tak uroczy i tak doskonale wyszyty, ze wszyscy uzanli, ze musi zostac na tej kolderce