kołderki dla Piotra i Pawła (377 i 378)

Kornelio pięknościowa kołderka, a Ty z nową maszyną to suoer expres i pierwsza klasa

Och warto było sie pochwalić tymi zdjęciami po tylu pochwałach to takiego poweru człowiek dostaje że heeej bardzo wam dziewczyny za to dowartościowanie dziękuję
masz rację MagdoC ta nowa maszyna jest odjazdowa można dokładniej szyć

kornelio wielkie słowa uznania, za podejście, przygotowanie, wykonanie... jeśli to twoja pierwsza kołderka, to na nastepne czekam z niecierpliowścią, bo widać że masz w paluszkach i sercu dar....

Kornelio brak mi słów

Kołedrka jest piękna

Kornelio
widziałam wcześniej kołderkę jaką szyłaś dla synka i Twoje aplikacje,więc spodziewałam się ,że kołderki będą super.Ale że w takim tempie


a tak po za tym -gdzie kupiłaś te kratki a la bargello
bo ja mam takie coś w oknie w kuchni

Załączony obrazek ( Kliknij miniaturę aby powiększyć )

nooo prosze Kornelio nie musisz sie martwić, że Ci braknie kratek bo jakby co, to BeataK użyczy Ci zasłonki

No świetnie to chyba nawet była kuchenna zasłonka (szkoda że tylko jedna) dostałam w szperaczku
aaa skoro szyłam wierzch kołderki dla syna to ta się chyba nie liczy jako pierwsza ? traktuje ja jako próbną i na niej popróbuje pikowania zanim skończe bliźniaczkowe
matriału mam na styk więc chyba BeataK nie będzie musiała swoich śliczności poświecać

Moja zasłonka jeszcze mi się nie znudziła

a to ciekawe Kornelio,że "szperamy" w tak odległych miejscach,a znajdujemy to samo

Mnie się to też przydarzyło, swoje wyszperane widziałam na innych patchworkach, a wcale się nie dzieliłam

Kornelio - ależ piekna kołderka


bardzo pomysłowo to zrobiłaś ale co tu się dziwić, skoro Twoja aplikacje to zupełne mistrzostwo świata


Brawo za debiut w tak wielkim stylu X 10000

WIELKIE DZIęKUJę za pochwały
a co do szperania może oni tak obdzielili nasz kraj a to w jakieś jednej kuchni było ... tam gdzieś na dzikim zachodzie

Skończyłam wierzch kołderki dla Pawła
trochę to trwało ale mnie słobość zmogła
Ta ma kolor jasno zielony i szmatki w kratki inaczej rozmieszczone ale szyło sie już lepiej i szybciej ... nie ma to jak praktyka
gdzieś tam wyczytałam ...chyba u Renulka ...ale nie jestem pewna więc jesli się mylę niech mi Renulek wybaczy ....że ciężko się szyje na termin, bo goni ale moim zdaniem taka mobilizacja jest lepsza bo stawianie pod murem przyśpiesza obroty zwojów mózgowych ale możliwe że nie u wszystkich działa to tak samo




no to fotka po tych filozoficznych dywagacjach

Załączony obrazek ( Kliknij miniaturę aby powiększyć )

a propo ociepliny, bo już gdzieś takie pytanko zadałam ale odp. nie dostałam a to dla mnie ważne, co to ten nr. 100? pokazuje zdjęcie tej którą można kupić w naszym sklepie i o niej ekspedientka mówiła 10 i nie zna innych numeracji (albo ona taka niedoinformowana albo to jest to)
no bo nie wiem kanapkować czy szukać dalej ... wydaje mi się że jest taka jak do poduszek w krakowie dawalismy jednak wole się upewnić niż zawalić całą kołderke

prosze o odpowiedz pilnie

Załączony obrazek ( Kliknij miniaturę aby powiększyć )

Kornelio nie wiem co to 10, ale ze zdjecia wnioskujac ocieplina wyglada bardzo dobrze. Zreszta, jaka bedziesz miala to uzyjesz i bedzie dobrze. Bardzo pieknie wychodzi, bardzo .

Kornelio... to grubość jest tak określana. Właśnie 100 jest najlepsza do naszych kołderek. Znane są kreślenia "pięćdziesiątka", "setka" i tak dalej... im wyższa liczba - ocieplacz grubszy. Może ta twoja "10" to odpowiednik "100"?

W Krakowie nie byłam niestety, więc nie wiem jaki ocieplacz dawałyście.