Chciałam jeszcze bardzo przeprosić hafciarki, w których dzieła pozwoliłam sobie zaingerować. Mianowicie Grażkę57, której podpis "przesunęłam", bo musiałabym go uciąć oraz Basię M., której Kubusia pozbawiłam ramek i niestety części tułowia, bo nie mieścił się do gwiazdki. Mam nadzieję, że nie macie mi tego za złe! I jeszcze chciałam powiedzieć cioteczce, która wyszywała Barbie i podpiała się 'ana', że tak niesamowicie i dokładnie wyszytych malusieńkich krzyżyków nie widziałam

po prostu odlot.
A jeszcze pochwalę się małą gwiazdką, bo fajnie wyszły
Załączony obrazek ( Kliknij miniaturę aby powiększyć )
