ja tak sobie cichutko podziwiałam i podziwiałam, no ale nie wytrzymuję już i muszę to powiedzieć!
mój dziadek miał traktor, który dokładnie takie ślady w jodełkę zostawiał (tylko nie kolorowe

) - no poprostu miałaś bombowe skojarzenie z tym wzorem, normalnie szacunek!