No... cudne te seminole sama sie napatrzeć nie mogę... nawet mój ślubny zaczął się chwalić naokoło ludziskom jakie to ja piękne rzeczy szyję szycie seminoli to sama przyjemność, chciałoby mi się na każdej kołderce tak szyć... normalnie A te rogi, to macie rację sama byłam w szoku, że mi tak wyszło jak po sznurku
Dzięki za wszystkie achy i ochy ... ale mi dobrze na sercu