No, takie zdjęcie to ja rozumiem!

Bardzo, bardzo, bardzo mi się podoba ta kołderka! Cudne hafty w cudnej oprawie!
Sabinko, szwaczka, jak sama wiesz, dostaje wycięte kawałki mateirału, które ma zszyć do kupy. Ty szyjąc kołderkę sama wybierasz/wymyślasz wzór, wycinasz i szyjesz. Zatem jesteś krawcową.
A tak w ogóle to nie mamy w naszyj języku określenia na krawcową od patchworków. Może sobie je wymyślimy? Patchworkówka nie bardzo mi się widzi.