a propos czolgania, ja swoja koldre pierwsza musialam dwa razy pikowac, bo nitek nie zakanczalam, dzieki takiemu przeczolganiu mnie od poczatku, mam nadzieje, ze koldry przeze mnie uszyte jeszcze zyja
my w dobrej wierze, w dobrej wierze Helutka bylas dzielna!