Tak przekładałam tak przekładałam aż w końcu źle zszyłam jak nie znajdziecie to nie będę pruć. Mam dość prucia.... "na prułam się w pracy" bo mam psującą się maszyne i nie chce szyć na wszystkich niciach
Załączony obrazek ( Kliknij miniaturę aby powiększyć )
Nie pruj! Nic nie widać, że Ci się po...tentegowało. A poza tym na pewno wiesz co myślały o idealnie uszytych patchworkach dawne szwaczki. Więc nie obrażaj stwórcy, Ciotko Perfekcjo, i szyj dalej.
A ja Ci powiem tak Sabinko Jeśli Ciebie nie cieszy to co zrobiłaś, jeśli Ty nie jesteś zadowolona... to lepiej spruj tym bardziej, że nie jest tego jeszcze dużo Szmaty masz bardzo ładne, będzie z tego naprawdę ładna, kolorowa kołderka
Grupa: Leon Zawodowiec
Postów: 4 565
Dołączył: 31-August 05
A ja nie załapałam zupełnie co jest źle- wg mnie taka była Twoja koncepcja- lewe kwadraty mają skosy w tę, a prawe w drugą stronę. Nie może tak być? Kołdra będzie super!
To Twoja koncepcja i Ty wiesz co chcialaś .Ale w trakcie szycia to nigdy nic nie zmieniasz?.jeśli tak to jestes jak Jolcia. Co zrobisz i tak będzie ladna
Żeby mama nie musiała pruć całego wierzchu jak przy kołderce dla Dorotki zrobiłem jej mała poprawkę komputerową żeby zobaczyła zanim chwyci nożyczki... (Ma się ten talencik)
Załączony obrazek ( Kliknij miniaturę aby powiększyć )