no niestety nie moge reklamowac bo nie mam kwitu nadania . chodzi o to ze z amerki przesylki sa koszmarnie drogie i tak np za potwierdzeniem - na ktory mialabym kwitek musialabym zaplacic 20 dolarow - to bardzo duzo jak za zwykly list place dolar wiec tak ryzykuje i wkurzam sie co chwila. jak do tej pory - jedna przesylka zaginela / z 3-ma kwadratami w srodku/ a inne dochodza czasem szybko a czasem z miesiecznym opoznieniem.pisalam juz kiedys o tym tutaj ale wiem ze to nie jest miejsce na moje zale wiec koncze temat i cierpliwie czekam na kolejny raport
Nie było pieniążka? Specjalnie zapakowałam żeby był niewyczuwalny Cieszę się że kwadracik dotarł na czas Ogólnie to miałam przeboje, wyhaftowałam jeden, skurczył się w praniu i szybko robiłam drugi :D
Nie było pieniążka? Specjalnie zapakowałam żeby był niewyczuwalny Cieszę się że kwadracik dotarł na czas Ogólnie to miałam przeboje, wyhaftowałam jeden, skurczył się w praniu i szybko robiłam drugi :D