|
Kołderka dla Amelki, 523
Kawu |
|
Unregistered

|
kołderka przesłodka  tak samo jak Amelka. Na pewno będzie jej pasować.
|
|
|
AniaB. |
|
Unregistered

|
No, ładne, ładne. Ale tak bez rzeźbienia?
|
|
|
Agamaga25 |
|
Unregistered

|
|
|
|
Celina |
|
nie do opanowania
     
Grupa: Użytkownik
Postów: 855
Dołączył: 1-September 05

|
|
|
|
eva |
|
nie do opanowania
     
Grupa: Admin
Postów: 10 644
Dołączył: 29-August 05

|
dzisiejsza niespodzianka QUOTE | Witam 
Najnowsze doniesienia o Ami  Amelka skończyła 5 kwietnia 2 latka - przesyłam zdjęcia z 2 "iprez" urodzinowych. Pierwsza, na której dmucha tort była dla najbliższych, druga coś w stylu "kinder party". Niestety nie mamy dużego mieszkania, więc musieliśmy podzieli urodziny na dwa razy . Amelka przez dłuższy czas nie mogła mieć kontaktu z dziećmi ze wzgędu na osłabienie i ciągłe choroby. Udało się spotkać z dzieciaczkami na jej urodzinach. Ami była przeszczęśliwa, kiedy weszły dzieci. Nigdy jej takiej nie widziałam - piszczała z radości prawie 15 min. Z jej twarzy nie znikał uśmiech. Myślę, że ten kontakt z dziećmi był dla niej najlepszym prezentem, jaki mogła sobie wymarzyć. Szkoda, że nie mogłyście tego zobaczyć, bo nie da się tego opisać. To była niesamowita przygoda, zwłaszcza po ostatnich pobytach i wizytach w szpitalu (a było ich trochę) i niestety to się nie kończy. Zdecydowałam się zrobić jej ph-metrię, której bardzo się obawiałam. Przerażała mnie myśl rurki w przełyku umieszczonej na 24 godziny. Przed założeniem tego strasznie płakałam, a pielęgniarki nie były w stanie mi pomóc (chociaż się starały). Całe szczęście Amelka bardzo dzielnie to zniosła i teraz wiem, że warto było. Okazało się, że Ami ma też bardzo duży refluks żołądkowo - przełykowy, który najprawdopodobniej zalewa jej oskrzela. Zanotowali bardzo długi epizot refluksowy zwłaszcza w nocy trwający 30 minut (stałego wyrzucania treści pokarmowej). Musiała strasznie cierpieć i mieć przez te 2 latka straszną zgagę, a ja o niczym nie wiedziałam. Mam teraz do siebie okropne pretensje, że nie zrobiłam tego badania wcześniej. Bałam się. Nie chciałam, żeby kolejny raz cierpiała przy tej ilości innych badań. Amelka nie mogła spać w szpitalu Prokocimiu na Waszej cudowej podusi, bo podczas tego badania musiała spać i leżeć na płasko. Jednak i tak była znami, bo Amelka bardzo często przytula się do niej. W Rabce odchodziły straszne przytulańce na niej . Jestem Wam bardzo wdzięczna za ten prezent dla Amelki. W załączniku prześlę zdjęcia Ami ze szpitala podczas ph-metri. Jest na nich trochę smutna, ale wiadomo, że nie jest to najprzyjemniejsze badanie.
Zapomniałam o czymś ważnym. Amelka znosła to dzielnie też dzięki mojemu tacie (dziadkowi), ona go uwielbia (jest na zdjęciu). A ja jestem przekonana, że dziadek opiekuje się Ami najlepiej na świecie i gdyby były
jakieś medale za taką opiekę, to z całym przkonaniem mój tato powinien go dostać 
Pozdrawiamy Was serdecznie.
Ps. Pokazywałam Amelce w inernecie kwadraciki do kołderki. była zachwycona:) Stokrotne dzięki w imieniu naszej rodzinki i przede wszystkim Amelki.
Kinga G. (mama Ami)
|
|
|
|
Osia |
|
nie do opanowania
     
Grupa: Aktywista
Postów: 2 778
Dołączył: 5-June 07

|
|
|
|
0 użytkownik(ów) czyta ten temat (0 gości i 0 ukrytych)
0 zarejestrowanych użytkowników:
Śledź ten temat
Otrzymuj powiadomienie e-mail'em jeśli ktoś odpowie w tym temacie podczas twojej nieobecności.
Subskrybuj to forum
Otrzymuj powiadomienie e-mail'em jeśli ktoś utworzy nowy temat w tym forum podczas twojej nieobecności.
Pobierz / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innych formatach, lub pokaż wersję dostosowaną do wydruku.
[ Script Execution time: 0.3469 ] [ 11 queries used ] [ GZIP Włączone ]
|
|
|
|