A mnie sie tak miękko na serduchu zrobiło, bo jeden z tych kwadracików na kołderce jest mojego wykonania, i nawet nie wiedziałam,że wyszycie takiego maleństwa kwadracikowego dostarczy tylu wzruszeń.Jestem zarejestrowana na forum już od jakiegoś czasu, jednak różne zawirowania w życiu sprawiły ,że nie dane mi było wyszyć żadnego kwadracika, oprócz tego na księżniczkową kołderkę dla Wiktorii.Teraz za to postaram się nadrobić stracony czas i chociaż wyszyć jakieś zapasowe kwadraty na początek,bo uśmiech obdarowanych maluchów rekompensuje cały codzienny stres.
|