Co robić? Kwadracik jeszcze nie wysłany - poczty w okolicy strajkują, jedna wypłaca tylko pieniądze, a poza tym w Łodzi także magazyny i sortownie strajkują, gdzieś podobno przyjmują przesełki - ale nie wiem, na której poczcie, a poza tym boję się, że zginie - wlaśnie w jakimś magazynie.
W przyszłym tygodniu koleżanka ma być u mnie znajoma z Częstochowy, może jakoś przez nią dam radę...