taaaa to też prawda, ale bombardiery...

sprowadzamy z
Francyji i składamy u nas

no i jak to zwykle u mnie, nastąpiła zmiana koncepcji
z niebem mi sie podobało, aż przestało

więc ratowałam sytuacje tym zielonym i już go niestety nie mam

bo mi Jolcia za mało przysłała
teraz myśle co by tu dalej i

ramka by sie jaka zdała
ide gmerać w szafie
Załączony obrazek ( Kliknij miniaturę aby powiększyć )
