Kolorowy zawrót głowy, dla Kaludii 528

fakt, szmaty niezłe to ma.... eva, która wspaniałomyślnie ich użyczyła

cebulka fajowa ta kołderka się zapowiada , i fakt szmaty świetne

Cebulko, niesamowita kołderka, a tyle przy niej dziubania. Już samym rysowaniem wzorków do pikowania można się zmęczyć.
A że szmatki trumienne, to od razu widać
I logo z przodu badzo mi się podoba, super pomysł

z tymi szmatami to jest tak, ze w tej kolderce przy szwach jest w pewnych momentach 6 warstw materialow, wiec jesli dac "zwykle" nasze bawelny, to byloby tam okropnie grubo, te usackie szmaty sa bardzo miekkie i stosunkowo cienkie, co oprocz fajnych zworkow i kolorow jest ich wielkim atutem

MagadK... tu nie ma drzwi i klamek

nooo... te zworki to jest atut

MagadK... tu nie ma drzwi i klamek

powiadasz klamek nie ma? Podejrzany ten klub

całkowicie powalająca

eeee... wsytarczy tylko regularnie zażywać leki i w klubie jest git

PIęknie i kolorowo zapowiada się to cudo jak to dobrze że po uszyciu 500 kołderek mamy coraz lepsze pomysły chyba sie drygi bieg włącza

gdzie ja trafiłam kluby bez klamek, jakieś leki, zworki
kopać mnie chcą jeszcze no nie wiem, chyba powinnam szybciutko uciekać, gdzie pieprz rośnie, bo nie wiadomo, czym się to moze skończyć

a za pochwały baaardzo dziękuję. mam nadzieję, że Klaudii tez sie spodoba i będzie miała frajdę ogladając obrazki i przytulając się do kołderki

rozumiem cebulko, że w najbliższym czasie nie odpowiesz na moje pytanie,bo uciekłaś , ale wrócisz tu jeszcze? no nie?
Przykręcimy klamki, oswoimy zworki, nikt nogi na Ciebie nie podniesie i będzie jak dawniej
Wracaj cebulko!!!!! Czekamy na Ciebie!!!!

Cebulko ,pieknie Ci to wyszło, pieknie

Magda, na chwilę przerwałam swoją wielką ucieczkę i zupełnie nie wiem, na jakie pytanie mam odpowiedzieć
to może Ty je jeszcze raz zadaj, a ja na nie odpowiem










chyba znaczy jak bedę umieć





a teraz kontynuuję dalej swoją wielką ucieczkę przed zwrotkami i kopniakami

ja wysiadam.... no wysiadam normalnie...
SE uciachała 400 kwadracików czy cóś koło tego... SE je poskładała na pół i przypięła do innych kawałków... i SE poprzyszywała jeszcze... i TAKA kołdra wyjdzie, że szczęki to nie ma po co szukać....
ot pracowita pszczółka z Ciebie... pszczółka z pomysłami GENIALNYMI...

pozostaje cichutko ustawić się przy tych drzwiach co to ich nie ma i klamki pilnować
BRAWKA!


-----
i wiecie co... uwielbiam to miejsce... a Was utulam do uduszenia!