
Kochane Cioteczki
bardzo dziekujemy za trzymanie kciuków, już jest po operacji, jestesmy w domu, Zu ma na nodze gips, ale dzielnie sobie radzi. chyba wszystko sie udało, zobaczymy za 2 tygodnie kiedy ze stopy zostaną usunięte druty.... Na razie tyle, postaram sie wieczorem obszerniej coś napisac i wstawić jakąś fotke, bo teraz dosłownie nie wiem w co najpierw ręce wsadzić po tym szpitalu...he he, pranie sprzątanie itd. Przesyłamy gorące całusy.