Kochane cioteczki
Jak juz pisała Moniczka wyjeżdżamy do USA na leczenie Zuzowego kregosłupa. 25.04 to termin konsultacji przed planowanym zabiegiem, takze terminu operacji jeszcze nie znamy. Wszystko bardzo szybko się dzieje, papiery, wizy bilety... Pomocy zaczełam szukac w listopadzie zeszłego roku a juz mamy termin wizyty! Wiem że niektórzy czekają nawet rok na odpowiedx ze Shriners Hospital, my dostaliśmy odp. 03.01 .07.... Na pewno czuwaja nad nami Anioły. Bardzo sie boję, czy wykonaja zabieg ( jesli ryzyko jest zbyt duże odmawiają) ale z drugiej strony jesli nie widzą szans to nie ściagają dzieciaków do siebie. Modlę się tez o to, żebysmy wróciły razem, we dwie.... Mąż także otrzymał wizę, ale nie leci z nami od razu, przeciez w domu jest jeszcze Jaś, no i poza tym ktos musi zarabiac. Ale zaplanowaliśmy, że kiedy będzie znany termin opercji, wtedy przyleci i zostanie 2 tygodnie po, w tym najgorszym okresie. W USA będziemy pod opieka fundacji Dar Serca w Chicago, zapewniaja tłumacza, dojazd do szpitala, zamieszkanie, no wszystko po prostu. Serdecznie całujemy wszystkie ciotki i postaram sie napisac przed samym odlotem.