ale numer, wkleiłam moja Emmę, zeby ludzi postraszyc i pokrzepić tych, co im nie wszystko w zyciu wychodzi od razu, przeedytowac chciałam i mi zezarło
wklejam raz jeszcze, ale zdjęcie równie fatalne co dotychczasowa przerobka, na razie sama twarz, która jeszcze mnie skłania do poprawek
prosze mi skrzydeł krytyką nie podcinac

, bo to dopiero poczatek poczatku i drugi schemat w moim zyciu co go robie
to tylko tak na pociechę dla innych, co zaczynają
Załączony obrazek ( Kliknij miniaturę aby powiększyć )
