Prawie udało mi sie zrealizować plan uszycia w wakacje dwóch kołderek. Zabrakło mi tylko jednego "przysiądnięcia do maszyny". To kołderka dla Jonka, jeszcze ciepła - prosto spod maszyny.
Załączony obrazek ( Kliknij miniaturę aby powiększyć )
Bardzo ciekawa kołderka - super dopasowałaś materiały i wymyśliłaś wzór. Mimo, że tylko rameczki miały być a tu dodałaś trójkąciki i cudo wyszło. Wcale nie taka prosta...