Moja pierwsza kołderka zapasowa nr 640, a właściwie już nie zapasowa...:-))

Wielkie brawa dla Debiutantki
Kołderka bardzo sympatyczna, kolorowa, wesoła i super porządnie uszyta pod okiem fachowca .
Pierwsze koty za płoty, teraz już z górki

a ja poza ochami i achami chcialam podziekowac za to ze Agata skonczyla tak szybko szyc te kolderke, jestem pewna ze Kubus bedzie bardzo usmiechniety jak ja zobaczy

a teraz ochy i achy

Kołderka cudowna

Debiucik rewelacyjny

Aga, piękna kołderka i na pewno przyniesie duuuużo radości i uśmiechów



za w kwestii agrafkowania - to podziwiam, szczerze podziwiam, ze dałaś radę wpiąć tyyyle tego tałatajstwa, ja bym w połowie wymiękła

Cieszę się niezmiernie, że kołderka Wam się podoba... mam też nadzieję, że wywoła uśmiech na twarzyczce Kubusia

Ena masz rację... jestem szalona z tymi agrafkami! teraz sama już o tym wiem, po fakcie! więcej nie dam sie wrobić na własne życzenie w taką dłubaninę!

masz świętą rację szycie kołderek jest łatwe i przyjemne, tylko trzeba zacząć i skończyć pierwszą

zapomniałam zapytać czy Wojtuś też pomagał ?

Wojtuś a jakże pomagał! ... przeszkadzać... mały rozrabiaka zaczyna stawiać pierwsze kroki!

Ena a mi się wszystko chciało taka zaangażowana byłam... tylko później pleców nie czułam...

a jeśli chodzi o kanapkowanie, to robiłam zgodnie z przepisem z patchworkowa od Evy gdybym zrobiła jak mi radzisz, to na pewno zostałyby mi większe kawałki resztek, ale za to nie byłabym w stanie wykonać lamówki ze spodniego materiału... coś za coś

Agatko piękna kolorowa kołderka! Dokładnie uszyta i wypikowana - Wspaniały debiut Wielkie brawa dla Ciebie

tak mi sie wydawało ze lamówka bedzie ze spodniego materiału, no ale pewnosci nie miałam, wiec ...........








................napisałam co napisałam



..........tak na zaś


Jeszcze raz Cie musze pochwalic, za kołderke i za to ze byłas taka dzielna z tymi agrafkami i paskami

360 agrawek
o matko z ojcem

ja wepne 20 i jestem


kolderka jest super, a za te agrafki to nalezy ci sie order w klape

Agatko

Super debiut.
Agatko

Agatko - cudna ta kołderka Ci wyszła -

Agatka brawo kołderka śliczna
Ale przeszłaś chrzest bojowy z tymi agrafkami ...i to się nazywa profesjonalne podejście do tematu

Agata tak czytam wszystko co piszesz i przypominam sobie moje początki Powiem Ci, że do dzisiaj, przy każdej kołderce, towarzyszy mi to zaangażowanie i mi się chce Fajne to uczucie prawda?
Fajnie, że się odważyłaś Udało się uszyć śliczna kołderkę. Masz na miejscu wspaniałego doradcę (Wojtusia z mamą ) więc szyj