Dostałam PM od Pierzastej z zapytaniem czy dam rade uszyć tę zapisową na festiwal do Łodzi ja oczywiście wydęłam pierś i wołam nie ma sprawy ... ale przecież jeszcze nie ma pomysłu i nawet kwadraty nie wyrównanie ale jako że dewiza iż to forum nie dla mięczaków jest u mnie priorytetem

włączyłam mózgo rozruch (bo mnie coś po tym wyjeździe w góry przymroczyło) i intuicyjnie sięgnęłam po.... wiem że to już dla niektórych może zakrawać na psychozę.... nową książkę Keffa Fassetta i mnie olśniło
Załączony obrazek ( Kliknij miniaturę aby powiększyć )
