Już kołderkę wypikowałam, uciachałam profesjonalną lamówkę, pozszywałam, zaprasowałam na pół, zaczęłam przyszywac do kołderki i.........utknęłam na narożniku

. Jak się tą lamówkę wywija...zapomniałam...kombinuję i kombinuje i nic

.Nastąpiło u mnie otępienie mózgu

... trzeba odpocząc...chyba...