Kołderka dla Lidzi (631), ...historia szycia z dedykacją dla... A.

Jolcia jakos nic i dalej nic

taaa, gadu gadu a tu nic...tylko Jolcia drażni swoim miejscem do szycia

sofę przytachałam


i

Jolciu wywołałam temat, a Ty dotrzymałaś słowa to się chwali!

jak mi się marzy takie oddzielne miejsce do szycia!!!!

proponuję żebyś wkleiła drugie zdjęcie z tego samego miejsca, tylko zabrała jakieś elementy, a my będziemy szukać tych brakujących!!!

no to..... na c.d.n.

Jolcia odpoczywa po sprzątaniu musimy cierpliwie czekac aż odpocznie

nooo... jest fajnie...

...rozłożyłam kwadraciki, żeby nie było

Załączony obrazek ( Kliknij miniaturę aby powiększyć )

noooo... śliczne! a tam na górze jakaś szmatka w pieski...

na pięcie wzrasta, oj wzrasta...

Ta najważniejsze, czyli chcenie jest obecne i chyba żadna kołderka jeszcze nie miała tak dużego odzewu cioteczek

Kornelio miała miała i to często jak Jolcia zaczyna szyć , ja tam szczegółów nie będę wyszukiwać, ale znalazłam cosik Jolcia będziesz oprawiała mój kwadracik a Crol0270 fajnie opisuje kwadrat tez tak zrobię a co

Bardzo dziękuję

Po prostu lenistwo przeze mnie przemówiło i nie chciało mi się pisać za każdym razem, więc sobie raz wydrukowałam i pocięłam karteczki, a teraz to już tylko dopisuję dane zmienne...

znowu mój kwadrat na kołderce szytej przez Jolcię...
jaki zaszczyt..

To ja też w takim razie czekam

Wy się z Jolcinego gabinetu nie śmiejcie, bo tu się poważna sprawucha szykuje

Beatko miałam na myśli kołderkę której tak naprawdę jeszcze nie ma

acha no to teraz rozumiem ,

chyba czas na poważnie zabrać się za robotę

Rzucę więc okiem tu

Załączony obrazek ( Kliknij miniaturę aby powiększyć )

...i tam...



...w poszukiwaniu czegoś

Załączony obrazek ( Kliknij miniaturę aby powiększyć )