Dostałam w Warszawie usacką szmatke na tę kołderkę . Jest tak ładna , że szkoda ją ciąć . Zastawie więc duże kawałki aby było widać pojazdy a pobawię się przy ramkach .
Tak wygladaja kwadraciki wszyte do ramek rozlozone na tej szmatce . Jutro a właściwie dziś poszukam jeszcze innych kolorków na resztę ramek i kamyki . A teraz czas na sen
Ale jestem mądra . Zaraz zrobiłam porządki . Zlikwidowałam pierwsze zdjęcia z aparatu , dysku i fotosiku . A dziś bardzo się zdziwiłam ,że się nie wyświtlają . Nie będzie napięcia . Pewnie są gdzieś w koszu , ale musze popytać mądrzejszych .
no to widzę, że przez swój apel zrobiłam się sławna!!! ale najważniejszy skutek! kolejna cioteczka pokazuje szycie
Grażynko, piękną szmaciorkę wybrałaś! zdaje mi się, ze jej kolor jest cosik bardziej żółty, nawet intensywny żółty ja miałam wziąć taką samą, tylko z zielonym tłem do k. 607
zastanawiałam się na początku, co to będzie z tych trzech kolorków pozszywanych??? a to tory pod pociągi!!!! świetny pomysł!
faktycznie, wynalazłaś bardzo fajny i łatwy sposób na wszywanie kwadracików...
No się dzieje dzięki Agmazur, bo ja to się też ostatnio zniechęciłam pokazywaniem z powodu waszego niepokazywania bo ja taka niesmiała cosik i nie lubię na czoło
no dobra już nie gadam gupot
1 użytkownik(ów) czyta ten temat (1 gości i 0 ukrytych)