Moja pierwsza paluszkowa, dla Marysi 652

Dzięki Pierzasta podnisłaś mnie na duchu, bo już zaczynałam kombinowac
a też wychodziłam pierwotnie z takiego założenia jak ty, że rodzina powie dziecku jaka jest kołderka

co do paseczkow... nie bardzo rozumiem o czym mowi Terenia, rodzice napisali o Marysi, ze nie widzi, wiec niestety nie zobaczy kolorow, skoro Kornelia uzyla do uszycia paseczkow samej bawelny to trudno bedzie dziecku wyczuc ile sie dzieje na tej kolderce, ale z pewnoscia wyczuje te elementy paluszkami jak beda odpowiednio wypikowane....

Kornalia, rodzina na pewno powie, ale nie mozemy nigdy zapomniec, ze ta kolderka ma byc przede wszystkim dla paluszkow wyrazna.... kwadraciki sa sliczne na te kolderke wiec na pewno Marysia bedzie miala wiele do "ogladania"

to ja też dorzucę swoje trzy grosze prywatnie jetem za tym, by kołderki paluszkowe były jak najbardziej kolorowe, oczywiscie stawia to przed szyjącą wyzwanie, bo tło kwadracików jest kolorowe, na samych kwadracikach sporo się dzieje, wiec trzeba bardzo uważnie dobierać kolor ramek (zwłaszcza, ze najczęściej nie ma tam gdzie poszaleć, bo kwadraciki paluszkowe są sporo większe od haftowanych).
i - jak się da - to warto sięgać po rózne faktury materiału, albo właśnie fajnie wypikować, zeby było jeszcze bardziej ciekawie dla paluszków
To, że dziecko nie widzi, nie oznacza dla mnie, ze kołderka powinna być malo kolorowa, monotonna itp, bo przecież jest szyta dla dziecka. a wspaniale będzie jak spodoba się też wszystkim jego bliskim
kończąc ten przydługi wywód - mnie się pomysł Korneli podoba, a jak do tego jeszcze dojdą pikowanki, które wzbogacą fakturę kołderki (a wiemy, jak świetnie Kornelia potrafi czarować igłą) to będzie rewelacyjna kołderka, która na pewno spodoba się i MArysi, i każdemu kto na nią spojrzy

Ja przepraszam, że się w "szyciu" odzywałam.

Ja nie mam nic przeciw kolorowym kołderkom dla dziecka niewidzącego, tylko,że uważam ( pracowałam z niewidomymi),że kolorów powinno być mniej, za to bardzo ciepłe. Coś w stylu ostatniej kołderki Jolci.

Pikowanki na większych powiechrzniach będą bardziej czytelne i przytulenie do nich twarzyczki będzie przyjemniejsze niż do "materiału zszywanego z wąskich paseczków.Dziecko sobie będzie paluszkami i przy pomocy bliskich odczytywać pikowanki

Jezeli niewidomi odczuwają ciepło płynące z ciepłych kolorów to tym bardziej należy wybierać właśnie takie kolory.

Dlatego napisałam, co napisałam - wybacz Kornelio,że na Ciebie trafiło, bo to co robisz jest wspaniałe

niewidomi nie patrza oczyma -oni czuja kolory, o jest dla nas ocznych niestety niewyobrazalne. zawsze dziwilam sie ze moja ciocia niewidzaca kompletnie rozpoznawala papierowe pieniadze po kolorach, a byly to czasy gdy nie robiona oznakowan wypuklych na nich. Przesuwajac po materiale potrafila okreslic nam jaki to kolor i co za kwiaty sa na nim.................to tyle jesli chodzi o kolory


jak napisalam Kornelia zrobi jak chce



-wiecej nic nie powiem

Dani
skad masz taki fotel?

Dani
skad masz taki fotel?

ale nagła zmiana tematu....

Powiem wam dziewczynki że bardzo się cieszę, że się tak dużo rozpisałyście o kołderkach paluszkowych właśnie, jest dla mnie bardzo ważne wiedziec dużo i jeszcze wiecej o tym nad czym pracuję, bo taka już jestem wszystko ma byc doskonałe ja szukałam tutaj na forum informacji o tym jak się taką kołderkę szyje bo napewno inaczej, uważniej jak Pierzasta mówi z zamkniętymi oczami
W szyciu kołderek, dobieraniu wzorów i kolorów bardzo często a własciwie cały czas, korzystam z intuicji ja poprostu widzę gotową kołderkę w głowie, jednak nie mogę powiedziec że zawsze wiem lepiej, bo to nieprawda dlatego bardzo Tereni i Dani dziękuję za tak interesujący wykład o tym jak świat postrzegają niewidomi, narazie powstrzymałam się od szycia by sprawę dokładnie przemyślec

Mam dwa zdjęcia do porównania


Kwadraciki w ramce moich paseczków

Załączony obrazek ( Kliknij miniaturę aby powiększyć )

Czy może dać szmatkę którą wybrała z moich zbiorów Pierzasta? A może wymyslić coś całkiem nowego?

Załączony obrazek ( Kliknij miniaturę aby powiększyć )

a tamte paseczki
moznaby zobaczyc, czy szmatka odlozona na samo dno trumiennych?

Jestem z opcją z paseczkami korneliowymi

Poczekam jeszcze na tajemnicze

wyjde na lizusa

ale mnie sie podoba ta druga wersja


do paseczków osobiscie nic nie mam, ale kto powiedział ze wybór ma być łatwy czyli jednogłosny

paseczki podobaja mi sie jako takie ale w kołderce wole wersje bezpaseczkową