kołderka skończona!!!
Trwało to dosyć długo. Szyłam na dwóch maszynach i obie niestety nie są stworzone do pikowania. Plączą, pętelkują, zrywają nitki, a nawet wciągają materiał do środka.
A miało być tak ładnie wypikowane w gwiazdeczki...
Próbowałam, ale dużo nerwów i łez mnie to kosztowało i się poddałam
Popatrzcie proszę na skończoną gwiaździstą kołderkę:
Załączony obrazek ( Kliknij miniaturę aby powiększyć )
