taaaa, a ja jak zobaczyłam te dziury w niebie to sie zaczęłam zastanawiac, jak tez ona teraz to zszyje z kanwa powycinana w podobny sposób, zeby sie nie pogięlo z tylu za bardzo -w zyciu bym nie przypusciła, ze to sie naszywa
a jeszcze lepsza bylam, jak przymierzały szmate, patrze na to niebo, patrze na te wioche obok i se mysle "ale paskudztwo" - na głos nie powiedziałam, bo sie bałam, ze komus koncepcje skrytykuje wybitna jakąś...